Dziesiejsza sesja przyniosła na rynku światowych obligacji silne ruchy wzrostowe:
– Niemieckie obligacje 10-letnie podwoiły się do 0.09 procent
– Amerykańskie obligacje 10-letnie podskoczyły o 12 punktów bazowych do 1.275 proc.
– Kanadyjskie obligacje 10-letnie: wzrost o 8 punktów bazowych do 1.24 proc.
– Japońskie obligacje 10-letnie: wzrost o 1 punkt bazowy do 0.50 proc.
– Australijskie obligacje 10-letnie: wzrost o 7 punktów bazowych do 2.33 proc.
Wcześniej słyszeliśmy również wypowiedź Haruhiko Kurody z Banku Japonii, który twierdził, że długoterminowe oprocentowanie papierów dłużnych powinno wzrastać nawet w momencie, gdy stopy procentowe pozostaną na niezmienionych poziomach. Tak naprawdę są to jedyne informacje makroekonomiczne, które mogły przełożyć się na wzrosty papierów dłużnych.
Sesja przyniosła silniejsze od oczekiwanych wyniki brytyjskiego PKB. Zmiana Produktu Krajowego Brutto jest jednym z głównych, najważniejszych wskaźników makroekonomicznych we współczesnej gospodarce. Najnowsze szacunki Office of National Statistics zakładają, że w trzecim kwartale 2016 roku brytyjska gospodarka zdołała powiększyć się o 0,5 proc. Nadal jest to mniej niż trzy miesiące temu, gdy zmiana PKB w drugim kwartale wyniosła 0,7 proc., jednak biorąc pod uwagę prognozy rynkowe na poziomie 0,3 proc. można stwierdzić, że nie jest tak źle, jak tego oczekiwaliśmy. Dzisiejsza publikacja jest piętnastą z kolei, która wskazuje na wzrost gospodarczy na Wyspach.
W trzecim kwartale 2016 r. zysk Deutsche Banku przed opodatkowaniem wyniósł 619 milionów euro, mimo zaksięgowania dodatkowych kosztów restrukturyzacji w wysokości 1 miliarda euro zrówno na poczet spraw sądowych, jak i programu obniżania ryzyka rynkowego. Po trzech kwartałach bieżącego roku Grupa Deutsche Bank osiągnęła wynik przed opodatkowaniem w wysokości 1,6 miliarda euro, mimo kosztów restrukturyzacji, odpisów oraz delewarowania na poziomie 3 miliardów euro. Aktywa ważone ryzykiem zostały obniżone o kolejne 18 miliardów do 385 miliardów euro osiągając historycznie niskie poziomy. Bieżące wyniki oraz bilans Grupy Deutsche Bank potwierdzają iż Deutsche Bank AG jest bankiem stabilnym i bezpiecznym.
Rynki poznały wyniki pending home sales dla gospodarki amerykańskiej czyli wskaźnika badającego ilość podpisanych umów kupna domów za wrzesień. Zgodnie z raportem National Association of Realtors najnowsza wartość okazała się wyższa od prognoz i sierpniowej. Wynik na poziomie 1.5 proc. jest lepszy nie tylko od prognoz (1.3 proc.), ale również ujemnej dynamiki sierpniowej, która plasowała się na poziomie -2.4 proc. W oficjalnym raporcie czytamy, że wskaźnik wzrastał do poziomu 110.00.
Poznaliśmy dane dotyczące amerykańskiego rynku pracy, a konkretnie amerykańskich wniosków o zasiłek dla bezrobotnych – jobless claims. Poprzednio wniosków odnotowano aż 261 tysięcy (dane zrewidowane z 260 tys.), natomiast obecnie analitycy oczekiwali, że liczba ta będzie trochę niższa i wyniesie 255 tysięcy. Odczyt był co prawda niższy od poprzedniego, natomiast wyższy od prognoz ekonomistów i uplasował się na poziomie 258 tysięcy. Spadła nieco liczba kontynuowanych wniosków o zasiłek. Poprzedni odczyt uplasował się na poziomie 2,054 mln, natomiast obecnie zanotowano spadek do 2,039 mln. Warto przy tym dodać, że oczekiwania ekonomistów na poziomie 2,068 mln były mało optymistyczne i zakładały gorszy wynik od tego, który mogliśmy widzieć poprzednio.
Rynki poznały również wyniki wrześniowego raportu amerykańskiego Biura Cenzusowego odnośnie zamówień na środki trwałe (dobra trwałego użytku). Jak wynika z dokumentu dynamika zamówień osuwała się do -0.1 proc. Powodem okazał się bardzo słaby wynik zamówień środków trwałych z wykluczeniem sektora militarnego – rynki prognozowały -0.1 proc., ostateczny rezultat to natomiast -1.2 proc. W pierwszej chwili po publikacji Eurodolar nieco zyskiwał, w południe w Polsce za 1 euro płacono 4,33 złotego, za 1 dolara 3,98 zł., za brytyjskiego funta 4,84 zł., a za szwajcarskiego franka równe 4 złote. Ropa naftowa podrożała nieznacznie oscylując wokół 50 dolarów za baryłkę, złoto kosztowało 1,268.75 za uncję czyli ok. 4 dolarów więcej niż wczoraj.
Opracował: Sławek Sobczak