W ostatnich tygodniach na rynkach surowcowych nie brakowało emocji. Ceny ropy naftowej wahają się w okolicach tegorocznych szczytów, miedź próbuje odbić w górę i rozpocząć nową falę zwyżek, a notowania metali szlachetnych powracają do łask. Na tle tych wydarzeń w ostatnich tygodniach rozgrywały się szczególnie emocjonujące ruchy na rynku kawy. W połowie lipca cena kawy arabica powróciła do wzrostów, ale prawdziwą, dynamiczną falę zwyżek zapoczątkowała dopiero sytuacja z 20 lipca, czyli moment, w którym pojawiły się nieoczekiwane i nagłe przymrozki na wielu terenach uprawy kawy w Brazylii, będącej największym producentem kawy na świecie. Ze względu na dużą wrażliwość upraw kawy na tak wyraźne zmiany temperatur, te informacje wywołały ogromne obawy lokalnych farmerów o spadek plonów tego towaru.
Ceny ropy naftowej WTI zniżkowały z okolic niemal 74 USD za baryłkę do około 71 dolarów za baryłkę, natomiast notowania ropy naftowej Brent spadły z rejonu 75 USD za baryłkę do około 73 dolarów za baryłkę. W przypadku obu gatunków surowca, dzisiaj rano mamy do czynienia z poruszaniem się cen w pobliżu wczorajszych minimów.
Gary Gensler, który w kwietniu został szefem amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Walut (SEC) zasygnalizował, że chciałby większej regulacji rynku kryptowalut, aby móc lepiej chronić konsumentów. – Jeśli ktoś chce spekulować, to jego wybór. Ale naszą rolą jest chronić tych inwestorów przed oszustwem – powiedział Gensler w opublikowanym we wtorek wywiadzie udzielonym Bloombergowi.
A.P. Moller-Maersk, największy na świecie morski przewoźnik kontenerowy podwyższył prognozę tegorocznego zysku w związku z bezprecedensowym wzrostem stawek frachtu i rosnącym handlem międzynarodowym. Duński gigant ogłosił, że spodziewa się w tym roku zysku EBITDA w przedziale 18-19,5 mld dolarów. Wcześniej zapowiadał 13-15 mld USD. Zysk operacyjny ma wynieść 14,0-15,5 mld USD wobec wcześniej zapowiadanych 9-11 mld dolarów.
Koncern PepsiCo sprzedał funduszowi private equity pakiet kontrolny biznesu soków w Ameryce Północnej, informuje Reuters. Nabywcą jest PAI Partners, a wartość transakcji to 3,3 mld dolarów. PepsiCo zatrzyma 39 proc. udziałów w stworzonym specjalnie joint venture. Prezes Ramon Laguarta powiedział, że transakcja wynika z potrzeby większej koncentracji działalności spółki na produkcji zdrowych przekąsek i napojów bez kalorii.
Koncern motoryzacyjny, który powstał w wyniku połączenia francuskiego PSA Group i włosko-amerykańskiego Fiat Chrysler osiągnął 5,8 mld euro zysku netto w pierwszym półroczu istnienia, informuje AFP Przychody netto koncernu sięgnęły po pierwszym półroczu 72,6 mld euro.
Kwartalne wyniki BMW okazały się lepsze niż oczekiwano. Dobre nastroje psuje jednak problem brakujących chipów. Zysk operacyjny BMW wyniósł w drugim kwartale 5 mld euro i był o 1 mld euro wyższy od prognozowanego przez analityków. Marża operacyjna z produkcji aut sięgnęła 16 proc. i była prawie dwukrotnie większa od prognozowanych przez bawarski koncern 7-9 proc. w całym roku. Optymizm gasi jednak przedłużający się problem niedoboru chipów, który nie pozwala zwiększać produkcji.
Operator sieci hoteli, Marriott International, pokonał szacunki Wall Street dotyczące kwartalnych zysków. Ożywienie w sektorze turystycznym po pandemicznym kryzysie jest wyraźne, jednak jego dalszy rozwój pozostaje pod znakiem zapytania w związku ze wzrostem globalnej liczby zakażeń koronawirusem w wariancie Delta, pisze Reuters.
DHL Express, spółka zależna Deutsche Post zajmująca się transportem lotniczym ładunków, zamówiła 12 samolotów elektrycznych od amerykańskiego startupu. Celem jest redukcja śladu węglowego firmy. Zamówienie otrzymała firma Eviation Aircraft. Jej samolot Alice ma przewozić 1179 kg ładunku na odległość 440 mil morskich (815 km). Maszyna ma odbyć pierwszy lot dopiero w przyszłym roku. Producent zapewnił DHL, że samolot będzie w stanie naładować akumulatory w czasie rozładowania i załadowania ładunku. Alice ma wejść do floty przewoźnika w 2024 roku. Docelowo ma obsługiwać trasy w amerykańskim stanie Kalifornia.