Tokio 2020:
Tabela medalowa IO Tokio 2020 pod koniec czwartkowych zmagań:
| 1 | Chiny | 34 | 24 | 16 | 74 |
| 2 | USA | 29 | 35 | 27 | 91 |
| 3 | Japonia | 22 | 10 | 13 | 46 |
| 4 | Australia | 17 | 5 | 19 | 41 |
| 5 | ROC | 16 | 22 | 20 | 58 |
| 6 | Wielka Brytania | 16 | 18 | 17 | 51 |
| 7 | Niemcy | 9 | 9 | 16 | 34 |
| 8 | Francja | 7 | 11 | 9 | 27 |
| 9 | Włochy | 7 | 10 | 18 | 35 |
| 10 | Holandia | 7 | 9 | 10 | 26 |
20 Polska 3 3 4
Baseball:
W finale olimpijskiego turnieju pałkarzy zagrają USA i Japonia. Amerykanie w półfinale ograli Koreańczyków 7:2 i ponownie zmierzą sie z gospodarzami Igrzysk. W pierwszym meczu lepsi byli Japończycy.
Boks:
Reprezentujący Rosyjski Komitet Olimpijski (ROC) Albert Batyrgaziew pokonał Amerykanina Duke’a Ragana 3:2 w finale kategorii piórkowej (do 57 kg) olimpijskiego turnieju bokserskiego w Tokio. Brązowe medale zdobyli Kubańczyk Lazaro Alvarez oraz Samuel Takyi z Ghany. Amerykanie na bokserskie złoto czekają od 2004 roku.
Ozdobą pozostałych czwartkowych walk było starcie Ołeksandra Chyżniaka (Ukraina) z Eumirem Marcialem (Filipny) w półfinale kategorii średniej. Żaden nie dominował, a ringowa wojna trwała od pierwszej do ostatniej sekundy. Ostatecznie 3:2 wygrał 25-letni Chyżniak, który może zdobyć kolejne złoto ważnego turnieju – w 2017 roku został mistrzem świata. W finale jego rywalem będzie Hebert Conceicao, który pokonał 4:1 Gleba Baksziego.
Hokej na trawie:
W czwartek odbył się finał igrzysk olimpijskich Tokio 2020 w hokeju na trawie. Złoty medal zdobyli Belgowie, którzy w starciu o złoto pokonali Australijczyków po rzutach karnych. Na boisku naprzeciw siebie stanęły dwie zdecydowanie najlepsze drużyny całego turnieju. Zarówno reprezentacja Australii, jak i Belgii nie przegrała żadnego meczu w fazie grupowej. Obie ekipy zasłużenie weszły do finału, który miał również polski akcent – wszystko za sprawą Marcina Grochala, który był jednym z sędziów finału.
Australia – Belgia 1:1 k. 2:3 (Wickham – van Aubel)
Wielki sukces reprezentacji Indii w turnieju hokeja na trawie mężczyzn podczas igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Reprezentacja, dla której to pierwszy medal od 1980 roku pokonała Niemcy 5:4 i wywozi z Tokio brąz. Reprezentacja Indii to drużyna, która wciąż zajmuje pierwsze miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Hindusi zdobyli dotąd 8 złotych, 1 srebrny i 2 brązowe medale, wszystko jednak miało miejsce w latach 1928-1980. Od długiego czasu nie potrafili oni stawać na podium w tym popularnym w Indiach sporcie. W meczu o 3. miejsce, Indie podjęły Niemcy, które zajmują drugie miejsce w historycznej klasyfikacji. Niemcy od 2004 roku za każdym razem stawali na podium, a w Pekinie i w Londynie zdobywali złote medale.
Niemcy – Indie 4:5 (Windfeder 1, Wellen 1, Furk 1, Oruz 1 – Simranjeet Singh 2, Harmanpreet Singh 1, Hardik Singh 1, Rupinder Pal Singh 1)
Jeździectwo:
Niesamowitych emocji dostarczył finał skoków przez przeszkody w igrzyskach olimpijskich w Tokio! Mistrzem został faworyt z Wielkiej Brytanii, a pozostałe medale zdobyli Szwed i Holender. Ben Maher wywalczył złoto (37.85), a srebro padło łupem Pedera Fredricsona (38.02). Brązowy medal wyszarpał Maikel van der Vleuten (38.90). Wielka Brytania cieszyła się ze złota na drugich z rzędu igrzyskach. Pięć lat temu w Rio de Janeiro zwyciężył Nick Skelton. Miał on wtedy 58 lat. Karierę zakończył w 2017 roku.
Kajakarstwo
Kanadyjka Dorota Borowska zajęła czwarte miejsce w wyścigu na 200 metrów! O brązowym medalu decydował fotofinisz, w nim o zaledwie 0,082 sekundy lepsza okazała się reprezentantka Ukrainy Kateryna Luzan. Zwyciężyła Amerykanka Nevin Harrison przed Kanadyjką Laurence Vincent-Lapointe.
W rywalizacji K2 1000 metrów mężczyzn w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020 najlepsi okazali się Australijczycy, którzy w finale prowadzili od startu do mety. Drugie miejsce dla Niemców, a trzecie zajęli Czesi.
Najlepszy w finale igrzysk olimpijskich Tokio 2020 w K1 200 metrów okazał się Węgier Sandor Totka. Poprzedni mistrz olimpijski – Liam Heath w stolicy Japonii był trzeci. Rozdzielił ich Włoch Manfredi Rizza.
Lisa Carrington nie dała się pokonać w finale K1 500 metrów w igrzyskach olimpijskich Tokio 2020. Nowozelandka ma już trzeci złoty medal podczas igrzysk w stolicy Japonii. 1. Lisa Carrington (Nowa Zelandia) – 1:51.216
2. Tamara Csipes (Węgry) – 1:51.855
3. Emma Jorgensen (Dania) – 1:52.773
Justynie Iskrzyckiej i Marcie Walczykiewicz (obie K1) nie udało się awansować do finału na 500 metrów. W finale B Polki zajęły kolejno trzecie i piąte miejsce, a to w klasyfikacji generalnej przełożyło się na 11. i 13. pozycję.
Karate:
Francuski karateka Steven da Costa pokonał Turka Eraya Samdana w finale olimpijskiej rywalizacji w kat. 67 kg kumite i zdobył złoty medal igrzysk w Tokio. Brązowe krążki wywalczyli Kazach Darchan Assadiłow i Jordańczyk Abdel Rahman Almasatfa. Polacy nie startowali.
Hiszpanka Sandra Sanchez została pierwszą w historii mistrzynią olimpijską w karate, które debiutuje na igrzyskach w Tokio. Mistrzyni świata sprzed trzech lat triumfowała w konkurencji kata, pokonując w finale reprezentantkę gospodarzy Kiyou Shimizu. Brązowe medale wywalczyły Grace Lau Mo Sheung z Hongkongu oraz Włoszka Viviana Bottaro. Polki nie startowały.
Kolarstwo torowe:
Szymon Sajnok zajął szesnaste miejsce w wieloboju (omnium) podczas igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Zwyciężył Matthew Walls. Wyścig australijski wygrał Elia Viviani. W kończącym zmagania wyścigu punktowym najwięcej “oczek” uzyskał Campbell Stewart. We wszystkich trzech czwartkowych wyścigach keirinu zwyciężyła Holenderka Shanne Braspennincx.
Keirin kobiet:
- Shanne Braspennincx (Holandia)
2. Ellesse Andrews (Nowa Zelandia)
3. Lauriane Genest (Kanada)
Omnium mężczyzn:
- Matthew Walls (Wielka Brytania)
2. Campbell Stewart (Nowa Zelandia)
3. Elia Viviani(Włochy)
Koszykówka:
Niesamowitą metamorfozę przeszli w trakcie olimpijskiego półfinału koszykarze reprezentacji USA. To dzięki niej zameldowali się w wielkim finale igrzysk w Tokio. Amerykanie zagrają podczas Tokio 2020 o swój czwarty kolejny złoty medal olimpijski. W półfinale ograli Australijczyków 97:78. Początek jednak nie wskazywał na tak pewny i wysoki triumf. Rywale, którzy w Japonii do półfinału nie zaznali goryczy porażki, rozpoczęli doskonale – w połowie drugiej kwarty prowadzili nawet 41:26. I wtedy zbudził się potwór.
USA – Australia 97:78 (18:24, 24:21, 32:10, 23:23)
(Kevin Durant 23, Devin Booker 20, Jrue Holiday 11, Khris Middleton 11 – Patty Mills 15, Dante Exum 14, Jock Landale 11)
Potężny blok Nicolasa Batuma zatrzymał Słoweńców! Luka Doncić skompletował triple-double, ale po raz pierwszy w barwach narodowych opuścił parkiet jako przegrany. Francja wygrała 90:89 i zagra o olimpijskie złoto. W finale zmierzą się z Amerykanami, których już ograli w fazie grupowej. Luka Doncić zaliczył 16 punktów, 18 asyst i 10 zbiórek. Było to trzecie triple-double na olimpijskim turnieju i pierwsze od 2012 roku – wtedy takim wyczynem popisał się LeBron James.
Francja – Słowenia 90:89 (27:29, 15:15, 29:21, 19:24)
(Nando De Colo 25, Evan Fournier 23, Timothe Cabarrot 15 – Mike Tobey 23, Klemen Prepelic 17, Luka Doncić 16, Jaka Blazić 14, Vlatko Cancar 11)
Lekkoatletyka:
W biegu na 110 metrów przez płotki najszybszy okazał się Hansle Parchment z Jamajki (13.04s), który minimalnie wyprzedził Granta Hollowaya z USA (13.09) oraz innego Jamajczyka Ronalda Levy’ego (13.10).
Hansle Parchment (Jamajka) 13,04s
- Grant Holloway (USA) 13,09s
- Ronald Levy (Jamajka) 13,10
W pchnięciu kulą wygrał nieprawdopodobny Ryan Crouser ze wspaniałym wynikiem 23.30m! To rekord olimpijski i wynik zaledwie o 7 centymetrów gorszy od rekordu świata! Srebro dla Joe Kovacsa (USA, 22.65), a brąz dla Tomasa Walsha z Nowej Zelandii (22.47).
- Ryan Crouser (USA) – 23,30m
2. Joe Kovacs (USA) – 22,65
3. Tomas Walsh (Nowa Zelandia) – 22,47
W trójskoku zwyciężył Portugalczyk Pedro Pichardo z wynikiem 17.98. Drugi był Chińczyk Yaming Zhu (17.57), a trzeci reprezentant Burkina Faso Hugues Zango (17.47).
Pedro Pichardo (Portugalia) – 17,98m
2. Yaming Zhu (Chiny) – 17,57
3. Fabrice Zango (Burkina Faso) – 17,47
Finał olimpijskich zmagań w skoku o tyczce pań miał przedziwny przebieg. Selektywna okazała się druga wysokość, 4,70m. Po niej zostały zaledwie cztery zawodniczki. Ostatecznie ze złota mogli cieszyć się Amerykanie.
-
Katie Nageotte (USA)- 4,90m
2. Anżelika Sidorowa (ROC) – 4,85
3. Holly Bradshaw (Wielka Brytania) 4,85
Reprezentant Bahamów Steven Gardiner został w Tokio mistrzem olimpijskim w biegu na 400 metrów. Srebro dla Kolumbijczyka Anthony’ego Jose Zambrano, a brąz dla Kiraniego Jamesa z Grenady. Amerykanie po raz pierwszy w historii bez medalu na tym dystansie.
Adrianna Sułek poprawiła swoje miejsce w klasyfikacji generalnej siedmioboju po biegu na 800 metrów. Polka zakończyła zawody na 16. miejscu. Złoto z Rio obroniła Nafissatou Thiam.
Nafissatou Thiam (Belgia) – 6791
Anouk Vetter (Holandia) – 6689
Emma Oosterwegel (Holandia) – 6590
Paweł Wiesiołek zajął 12. miejsce w rywalizacji dziesięcioboistów na igrzyskach w Tokio. Mistrzem olimpijskim został Kanadyjczyk Damian Warner. Pozostałe dwa medale dla Francuza Kevina Mayera i Australijczyka Ashleya Maloneya. Prowadzący od początku rywalizacji Warner uzyskał 9018 punktów, co jest rekordem olimpijskim i Kanady. Na drugim miejscu sklasyfikowany został Mayer – 8726, co jest jego najlepszym wynikiem w tym roku. Mistrz świata 2017 z Londynu i tegoroczny halowy mistrz Europy z Torunia do “trójki” wskoczył dzięki świetnej postawie w rzucie oszczepem, w którym był drugi – 73,09 m, nadrabiając sporo punktów nad najgroźniejszymi rywalami. Brązowy medal dla Australijczyka Maloneya – 8649 pkt.
W niecodziennych okolicznościach Michał Rozmys uzyskał awans do olimpijskiego finału w biegu na 1500 metrów. Podczas półfinału Polak stracił buta, ale po złożonym proteście został dopisany do listy finalistów. Niezwykłe emocje towarzyszyły półfinałom biegów na 1500 metrów. Najpierw kontuzja uniemożliwiła dobiegnięcie do mety Marcinowi Lewandowskiemu, następnie w swoim biegu Michał Rozmys… stracił buta! Nasz zawodnik zaczął bardzo dobrze, trzymał się w głównej grupie, jednak nagle zaczął zostawać z tyłu. Po chwili okazało się, że na stopie lewej nogi brakuje kolców. Polak dobiegł do mety na ostatnim miejscu. Jednak podobnie jak podczas eliminacyjnego startu Lewandowskiego, szybko zadziałał Polski Związek Lekkiej Atletyki. Działacze złożyli protest argumentując, że Rozmys został nadepnięty przez jednego z rywali. Ten został uwzględniony i nasz rodak pobiegnie w finale.
Sztafeta Stanów Zjednoczonych 4×100 m mężczyzn nie awansowała do finału IO w Tokio. Amerykańscy sprinterzy po bardzo nierównym biegu zajęli dopiero szóste miejsce w pólfinale, wyprzedzając zaledwie jedną reprezentację! W drużynie USA znaleźli się dwaj finaliści w biegu indywidualnym na 100 metrów: Fred Kerley i Ronnie Baker, mający najlepszy czas na świecie w tym roku Trayvon Bromell (9,77) oraz Cravon Gillespie, który w 2019 roku był uczestnikiem sztafety, która zdobyła w 2019 roku złoty medal na mistrzostwach świata w stolicy Kataru – Dosze. O wszystkim zadecydowała fatalna druga zmiana, gdy biegł Gillespie i w katastrofalny sposób została mu przekazana pałeczka.
Sztafecie 4×100 metrów kobiet w składzie Pia Skrzyszowska, Klaudia Adamek, Paulina Paluch, Marika Popowicz-Drapała nie udało się awansować do finału. Polki w swoim biegu eliminacyjnym zajęły czwarte miejsce z najlepszym wynikiem w tym sezonie 43.09 sekundy. Dało to dziesiątą pozycję w eliminacjach.
W czwartek polska sztafeta 4×400 kobiet walczyła o awans do finału. Polki wystąpiły w składzie Anna Kiełbasińska, Iga Baumgart-Witan, Małgorzata Hołub-Kowalik, Justyna Święty-Ersetic. W tym biegu nie wystąpiła złota medalistka ze sztafety mieszanej Natalia Kaczmarek, ponieważ jako jedyna Polka startowała indywidualnie na tym dystansie. Pierwszy półfinał wygrały Polki przed Kubankami i Belgijkami i te drużyny były pewne awansu do finału. Kandydatki do medalu, Bahamki nie ukończyły biegu. W drugim półfinale już od samego początku ogromną przewagę zbudowały sobie Amerykanki i Jamajki. Pozostałe sztafety biły się już tylko o dalsze pozycje. Wygrały Amerykanki ze znakomitym czasem 3:20,86. Drugie były Jamajki, a trzecie Brytyjki.
Kamila Lićwinko awansowała do finału skoku wzwyż na igrzyskach olimpijskich w Tokio. W czwartkowych kwalifikacjach Polka w drugiej próbie osiągnęła minimum kwalifikacyjne – 1,95m. Decydujący skok pokazał, że w Lićwinko drzemią spore możliwości przed sobotnim finałem.
Maraton pływacki:
Rywalizacja w otwartym akwenie rozpoczęła 14. dzień igrzysk olimpijskich Tokio 2020. Do walki na 10 kilometrów przystąpiło 26 pływaków długodystansowych. Złoto dla Niemiec w maratonie pływackim mężczyzn. Rywalizacja została zdominowana przez Floriana Wellbrocka. Pięć dni wcześniej cieszył się ze zdobycia brązowego krążka w basenie olimpijskim. Niemiec był trzeci na 1500 metrów stylem dowolnym.
- Florian Wellbrock(Niemcy) 1:48:33.7
2. Kristof Rasovszky (Węgry) 1:48:59.0
3. Gregorio Paltrinieri (Włochy) 1:49:01.1
Piłka nożna:
Amerykanki zdobyły brązowy medal w turnieju olimpijskim. W niesamowicie ciekawym spotkaniu o 3. miejsce pokonały Australijki 4:3. Arbiter wydłużył spotkanie aż o siedem minut, a Australijki było tylko stać na trzeciego gola w 90 min. po strzale Emily Gielnik.
Piłka ręczna:
Francja nie pozwoliła na sensację i w półfinałowym starciu piłkarzy ręcznych na IO 2020 w Tokio zatrzymała liczący na niespodziankę Egipt (27:23). Les Bleus o złoto zagrają z Danią, która pokonała Hiszpanię 27:23.
Siatkówka:
Przy stanie 1:1 w setach Canarinhos prowadzą nad ROC 20:12. Wtem jednak Sborna rzuca się do szaleńczej pogoni i odwraca seta na swoją korzyść. To był decydujący moment, który dał ekipie Tuomasa Sammelvuo miejsce w finale. Pierwszy półfinał igrzysk w Tokio zapowiadał się niezwykle interesująco. W nim Brazylijczycy zmierzyli się z reprezentantami ROC. Te drużyny mierzyły się już ze sobą w grupie. Wtedy lepsi okazali się zawodnicy Sbornej, którzy ograli Canarinhos bez straty seta.
Brazylia – ROC 1:3 (25:18, 21:25, 24:26, 23:25)
W drugim półfinale turnieju siatkarzy Francja wygrała z Argentyną 3:0. Trójkolorowi, którzy w ćwierćfinale wyeliminowali reprezentację Polski, zmierzą się w meczu o złoto z Rosjanami. Argentyńczykom pozostanie rywalizacja o trzecie miejsce z Brazylią.
Francja – Argentyna 3:0 (25:22, 25:19, 25:22)
Siatkówka plażowa:
Rozegrano ćwierćfinałowe spotkania igrzysk olimpijskich siatkarzy plażowch. Awansu do strefy medalowej nie zdołali wywalczyć pogromcy polskich duetów, Nicolai Paolo i Daniele Lupo przegrali 0:2 z duetem Cherif Younousse/ Ahmed Tijan.
Wyniki 1/4 finały igrzysk olimpijskich siatkarzy plażowych:
Younousse/Tijan – Nicolai P./Lupo 2:0 (21:17, 23:21)
Thole/Wickler – Krasilnikov/Stoyanovskiy 0:2 (16:21, 19:21)
Plavins/Tocs – Alison/Alvaro Filho 2:0 (21:16, 21:19)
Semenov/Leshukov – Mol/Sorum 0:2 (17:21, 19:21
Wiemy już, kto zagra w finale turnieju siatkówki plażowej kobiet na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Tokio. O złoto powalczą Mariafe Artacho del Solar i Taliqua Clancy z Australii oraz April Ross i Alix Klineman z USA.
Wyniki półfinałów turnieju siatkarek plażowych:
Anouk Verde-Depre/Joana Heidrich (Szwajcaria) – April Ross/Alix Klineman (USA) 0:2 (12:21, 11:21)
Mariafe Artacho del Solar/Taliqua Clancy (Australia) – Tina Graudina/Anastasija Kravcenoka (Łotwa) 2:0 (23:21, 21:13)
Skateboarding:
Czwartkowy poranek przyniósł ostatnie rozstrzygnięcia w skateboardingu. W konkurencji park mężczyzn najlepszy okazał się Keegan Palmer. Do zawodów przystąpiło 20 zawodników, którzy w kwalifikacjach mieli do wykonania trzy 45-sekundowe przejazdy. Ośmiu zawodników z najwyższą łączną punktacją awansowało do finału. W finale najlepszy okazał się 18-latek z Australii, Keegan Palmer, który do finałowej rozgrywki awansował dopiero z piątym czasem z kwalifikacji. Drugie miejsce przypadło Brazylijczykowi Pedro Barrosowi, a trzecie Cory Juneau z USA.
Tenis stołowy:
Wśród kobiet reprezentantki Chin uporały się z Niemkami 3:0 i podobnie jak rodacy awansowali do finału. W meczu o złoty medal zmierzą się z reprezentantkami gospodarzy, które we wtorek wygrały 3:0 z reprezentacją Hongkongu.
W finale Chinki pokonały Japonki 3:0. Brąz dla chińskiego Hongkongu, który ograł Niemcy.
W piątek o medale powalczą mężczyźni.
Wspinaczka sportowa:
Hiszpan Alberto Gines Lopez zwyciężył w Tokio w kombinacji i został pierwszym w historii mistrzem olimpijskim we wspinaczce sportowej. Srebro wywalczył Amerykanin Nathaniel Coleman, a brąz – Austriak Jakob Schubert. Polacy nie startowali.
Na piątek planowany jest finał kombinacji kobiet, do którego zakwalifikowała się Aleksandra Mirosław.
Zapasy:
Amerykanin David Morris Taylor wygrał z Irańczykiem Hassanem Yasdanicharatim 4:3 w olimpijskim finale w zapasach w stylu wolnym w kat. 86 kg. Brązowe medale zdobyli Artur Najfonow (RKO) i Myles Nazem Amine (San Marino). W tej kategorii nie było reprezentanta Polski.
Japonka Risako Kawai zdobyła złoty medal igrzysk w Tokio w kat. 57 kg, pokonując w finale Białorusinkę Irynę Kuraczkinę. Brązowe medale zdobyły Amerykanka Helen Maroulis i Bułgarka Ewelina Nikołowa. To drugi złoty medal olimpijski w karierze Kawai, która w Rio de Janeiro triumfowała w kat. 63 kg. W środę jej młodsza siostra Yukako stanęła na najwyższym stopniu podium w kat. 62 kg.
Roksana Zasina w świetnym stylu awansowała do ćwierćfinału zapasów w kategorii do 53kg w stylu wolnym. Jednak w trakcie ćwierćfinałowej walki z Mayu Mukaidą doznała kontuzji przy jednej z akcji, co wykorzystała Japonka. Zawodniczka z Kraju Kwitnącej Wiśni ma jednak spore szanse na awans do finału. W takim wypadku Polka, jeśli będzie zdrowa, będzie mogła wystąpić w repasażach. Aby zdobyć brązowy medal, Polka musi pokonać dwie rywalki. Pierwszą będzie Kamerunka Joseph Emilienne Essombe Tiako, a walka zaplanowana jest na jutro.
Piłka nożna:
El. LM:
Bez goli w pierwszej połowie, dwa gole w drugiej. Najpierw dla Dinama, później dla Legii. Ten drugi – jakże efektowny, strzelony z dystansu przez rezerwowego Ernesta Muciego, który w 82. minucie doprowadził do wyrównania i sprawił, że mistrz Polski w pierwszym meczu trzeciej rundy eliminacji Ligi Mistrzów zremisował na wyjeździe z mistrzem Chorwacji 1:1. Rewanż z Dinamem we wtorek o 21 przy Łazienkowskiej. Jeśli mistrz Polski pokona mistrza Chorwacji, w drugiej połowie sierpnia o fazę grupową Ligi Mistrzów powalczy z lepszym z pary Crvena zvezda Belgard – Sheriff Tyraspol (w pierwszym meczu był remis 1:1). Jeśli odpadnie z Dinamem, będzie rywalizować o Ligę Europy z przegranym dwumeczu Slavia Praga – Ferencvaros (w pierwszym meczu Ferencvaros wygrał 2:0). Już teraz zespół Michniewicza jest jednak pewny gry w trzecim pucharze – Lidze Konferencji UEFA.
III runda eliminacji Ligi Mistrzów:
Dinamo Zagrzeb – Legia Warszawa 1:1 (0:0)
1:0 – Bruno Petković 59′
1:1 – Ernest Muci 82′
Ferencvarosi TC – Slavia Praga 2:0 (1:0)
1:0 – Taras Kaczaraba (sam.) 44′
2:0 – Igor Charatin (k.) 50′
Spartak Moskwa – Benfica Lizbona 0:2 (0:0)
0:1 – Rafa Silva 51′
0:2 – Gilberto Moraes Junior 74′
Fortuna Puchar Polski:
Czerwona kartka dodała energii Sokołowi Ostróda, który w osłabieniu strzelił cztery gole Błękitnym Stargard. Dogrywka również we Wronkach. Małe zaskoczenia sprawiły Olimpie z Grudziądza oraz Elbląga, które zwyciężyły na wyjazdach.
Runda wstępna Fortuna Pucharu Polski:
Sokół Ostróda – Błękitni Stargard 4:2 pd. (0:1, 2:2, 4:2)
Lech II Poznań – Znicz Pruszków 2:0 pd. (0:0, 0:0, 0:0)
1:0 – Łukasz Spławski 116′
2:0 – Damian Kołtański 120′
Hutnik Kraków – Olimpia Grudziądz 0:1 (0:1)
0:1 – Najim Romero 7′
Pogoń Siedlce – Olimpia Elbląg 0:3 (0:1)
0:1 – Jan Sienkiewicz 14′
0:2 – Joao Guilherme 61′
0:3 – Piotr Kurbiel 68′
Stal Rzeszów – Bytovia Bytów 4:1 (4:0)
1:0 – Damian Michalik 25′
2:0 – Andreja Prokić 26′
3:0 – Piotr Głowacki (k.) 42′
4:0 – Damian Michalik 44′
4:1 – Wołodymyr Kajdrowycz 80′
Ciekawostki piłkarskie:
Historia pisze się na naszych oczach. Znany dziennikarz Fabrizio Romano przekonuje, że Jack Grealish zostanie nowym piłkarzem Manchesteru City. Kwota transferu mocno szokuje. To absolutny rekord Premier League. Wygląda na to, że największe kluby w Anglii nie odczuwają już żadnych skutków pandemii koronawirusa, która spowodowała olbrzymie straty finansowe. Jako pierwszy pokazał to Manchester United, który za 85 milionów euro kupił Jadona Sancho z Borussii Dortmund.
O krok dalej idzie ich lokalny rywal – Manchester City. Menedżer Pep Guardiola zagiął parol na reprezentanta Anglii – Jacka Grealisha. W poprzednim sezonie 25-latek był kluczową postacią Aston Villi. Zdobył 6 bramek oraz zaliczył 12 asyst. Wystąpił podczas Euro 2020, a teraz zostanie bohaterem rekordowego transferu w Premier League. Jak informuje znany dziennikarz Fabrizio Romano, prawie wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Obie strony doszły do porozumienia ws. transferu. Manchester City zapłaci za Grealisha 117 mln euro (100 milionów funtów), co uczyni go najdroższym piłkarzem w historii ligi angielskiej. Do tej pory numerem jeden był Paul Pogba, za którego Manchester United zapłacił pięć lat temu 105 mln euro. Testy medyczne pomocnika odbędą się w czwartek, a po nich podpisze 5-letni kontrakt. Grealish jest czołowym piłkarzem Premier League, jednak kwota, za którą The Citizens wykupią go z Aston Villi jest mocno szokująca.
Koszykówka:
DeMar DeRozan, Patty Mills i Rudy Gay – tych zawodników nie ma już w San Antonio Spurs. Klub z Teksasu rozpoczął wielką przebudowę. Miejsce tercetu DeRozan-Gay-Mills zajmą Doug McDermott, Thaddeus Young, Al-Farouq Aminu, Bryn Forbes, Zach Collins oraz Jock Landale. Nie da się jednak ukryć, że nie są to gracze, którzy na mocnym Zachodzie byliby zawodnikami gwarantującymi Spurs niezbędną jakość, do jakiej klub przyzwyczaił swoich kibiców.
Skrzydłowy John Collins, który po sezonie 2020/2021 został zastrzeżonym wolnym agentem, podjął decyzję ws. swojej przyszłości. Atlanta Hawks występowali niedawno w finałach Konferencji Wschodniej, a on był jednym z kluczowych zawodników zespołu. Teraz sternikom “Jastrzębi” udało się namówić Johna Collinsa do przedłużenia umowy z ich klubem. Skrzydłowy zgodził się na pięcioletni kontrakt za 125 milionów dolarów. Piąty rok ma być opcją zawodnika.
Kemba Walker chce kontynuować karierę w swoim rodzinnym mieście. 31-latek wzmocni niebawem New York Knicks. Dla absolwenta uczelni Uconn będzie to sentymentalny powrót do hali Madison Square Garden, w której zaliczył kilka świetnych występów jeszcze podczas występów w akademickiej lidze NCAA
Tenis:
ATP Waszyngton:
W swoim pierwszym meczu po dwumiesięcznej przerwie Rafael Nadal potrzebował ponad trzech godzin gry i tie breaka decydującego seta, by pokonać Jacka Socka i awansować do III rundy turnieju ATP w Waszyngtonie. W środę odpadło sześciu rozstawionych.
Rafael Nadal (Hiszpania, 1/WC) – Jack Sock (USA, WC) 6:2, 4:6, 7:6(1)
Jannik Sinner (Włochy, 5) – Emil Ruusuvuori (Finlandia) 6:2, 6:4
Reilly Opelka (USA, 8) – Daniel Elahi Galan (Kolumbia) 7:6(1), 6:3
John Millman (Australia, 11) – Elias Ymer (Szwecja, Q) 6:2, 7:6(8)
Lloyd Harris (RPA, 14) – Tennys Sandgren (USA) 6:4, 1:0 i krecz
Steve Johnson (USA) – Alex de Minaur (Australia, 3) 6:7(4), 6:4, 6:2
Ilja Iwaszka (Białoruś) – Grigor Dimitrow (Bułgaria, 4) 6:2, 7:6(4)
Brandon Nakashima (USA, WC) – Daniel Evans (Wielka Brytania, 6) 7:6(1), 6:0
Kei Nishikori (Japonia) – Aleksander Bublik (Kazachstan, 9) 6:2, 7:5
Denis Kudla (USA) – Taylor Fritz (USA, 10) 6:4, 6:2
Mackenzie McDonald (USA) – Benoit Paire (Francja, 13) 6:7(6), 6:4, 6:4
WTA San Jose:
Magda Linette znakomicie sobie radzi w turnieju Mubadala Silicon Valley Classic. W środę polska tenisistka odniosła drugie zwycięstwo i po raz pierwszy wystąpi w ćwierćfinale zawodów rangi WTA 500 w San Jose. W środę doszło do trzeciego pojedynku Magdy Linette (WTA 45) z Petrą Martić (WTA 33) na zawodowych kortach. Dwa poprzednie starcia Polki z Chorwatką kończyły się po trzysetowych bojach. Tak było w 2018 roku na trawnikach w Southsea i w sezonie 2019 na nawierzchni twardej w Indian Wells. W środę poznanianka poprawiła ten bilans na 3-0, ale tym razem zamknęła spotkanie w dwóch setach. Nasza reprezentantka wygrała ostatecznie po 112 minutach 7:5, 7:6(5). O miejsce w półfinale imprezy w Kalifornii powalczy w piątek. Jej rywalką będzie oznaczona czwartym numerem Rosjanka Daria Kasatkina (WTA 31), która w środowym meczu II rundy pokonała 3:6, 7:5, 6:3 Francuzkę Caroline Garcię (WTA 68).
Magda Linette (Polska) – Petra Martić (Chorwacja, 6) 7:5, 7:6(5)
WTA Kluż-Napoka:
Anna Karolina Schmiedlova znalazła się w gronie ćwierćfinalistek turnieju WTA 250 na kortach ziemnych w Kluż-Napoce. W środę na rodzimej mączce nie popisały się tenisistki gospodarzy.
Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja) – Kaja Juvan (Słowenia, 6) 7:6(7), 6:0
Aleksandra Krunić (Serbia, Q) – Ana Bogdan (Rumunia, 3) 6:3, 6:3
Seone Mendez (Australia, Q) – Łesia Curenko (Ukraina) 4:3 i krecz
Andrea Petković (Niemcy, 2) – Jaqueline Cristian (Rumunia) 6:4, 6:3
Jako pierwsza swój mecz w turnieju debla zawodów Winners Open 2021 wygrała Katarzyna Kawa. Nasza tenisistka i partnerująca jej Renata Voracova pokonały Elenę Bogdan i Isabellę Szinikową 6:1, 7:6(5). Rumunka i Bułgarka stawiły opór tylko w drugim secie, w którym miały swoje szanse, aby objąć prowadzenie. Do ćwierćfinału awansowały jednak Polka i Czeszka.
Przeciwniczkami Kawy i Voracovej w ćwierćfinale debla będą Katarzyna Piter i Mayar Sherif. Polsko-egipski duet postarał się o niespodziankę, bo wyeliminował rozstawioną z drugim numerem parę Aleksandra Krunić i Lidzia Marozawa. Poznanianka i jej partnerka wygrały 7:5, 6:4, choć w premierowej odsłonie przegrywały 3:5 i musiały bronić trzech piłek setowych.
Opracował: Sławek Sobczak
