Huśtawki nastrojów na amerykańskich parkietach ciąg dalszy. Po wtorkowych silnych wzrostach, środowe notowania kontraktów terminowych na indeksy toczą się pod dyktando podazy i równie mocno oddają zyski. Ponownie najsłabiej zachowują się futures na indeks rynku technologicznego Nasdaq.

 

Pomimo, że dzisiejszy raport prywatnej firmy ADP często rozmijał się z oficjalnym raportem dotyczącym rynku pracy USA, to i tak dzisiaj uwaga inwestorów skupi się w dużej mierze na tym odczycie. W kalendarzu makro brak dziś istotniejszych publikacji, dlatego też uwagę skupią szacunki prywatnej firmy dotyczące rynku pracy. Oczekuje się odczytu na poziomie 430 tys. nowych miejsc pracy. Wszystko co powyżej konsensusu powinno umacniać dolara, choć spoglądając na skalę aprecjacji „zielonego” w ostatnim czasie, rośnie ryzyko większej korekty. Powella i spółkę zadowoli w tym momencie „rozsądnie dobry” odczyt piątkowy. Wówczas spełnione zostanie jedno z kryteriów ograniczenia skupu aktywów.

 

W środę rano zdecydowanie negatywnie zaskoczyły dane o zamówieniach w niemieckim przemyśle za sierpień, które spadły o 7.7 proc. m/m podczas gdy mediana prognoz rynkowych zakładała -2.0% m/m. W konsekwencji Niemiecki Dax wyrysował nowe, 5-miesięczne minima poniżej 14900 pkt. Rejon ten w maju stanowił wsparcie dla notowań.

 

Dziś jedna podwyżka stóp procentowych już za nami – w Nowej Zelandii. Przy inflacji na poziomie 3,3 proc. Bank uznał, że stopy trzeba podnieść, aby zapewnić stabilność cen i – uwaga – maksymalne zatrudnienie możliwe do osiągnięcia w dłuższym okresie. To prztyczek dla innych banków, które często stosują podejście maksymalnej stymulacji bez oglądania się na długi termin.

 

Bieżący tydzień na rynku złota upływa pod znakiem wyczekiwania i spekulacji na temat potencjalnych danych z rynku pracy w Stanach Zjednoczonych. Mają one pojawić się w najbliższy piątek – a budzą tak wiele emocji ze względu na ich możliwy wpływ na decyzję Rezerwy Federalnej, dotyczącą terminu rozpoczęcia taperingu QE w USA. Tak naprawdę, decyzja Fed jest obecnie kluczowym czynnikiem decydującym o kierunku poruszania się notowań złota w perspektywie co najmniej kilku miesięcy. Dobre dane makro w USA prawdopodobnie skłonią Fed do wycofywania się ze skupu aktywów w USA już od listopada – z kolei słabe dane mogą tę decyzję przesunąć na kolejne miesiące. Im większa szansa na rychłe rozpoczęcie taperingu, tym większa presja na wzrost wartości dolara amerykańskiego, a tym samym, na spadek cen złota.

 

Japońskie ministerstwo finansów oficjalnie zapowiedziało sprzedaż kolejnego pakietu akcji w narodowej spółce pocztowej, Japan Post Holdings. Do transakcji ma dojść jeszcze w październiku, informuje Reuters.

 

Gubernator Banku Francji Francois Villeroy de Galhau zostanie ponownie wybrany szefem francuskiego banku centralnego, poinformowała w środę kancelaria prezydenta Emmanuela Macrona.

 

Nie milkną echa decyzji OPEC+ w kwestii porozumienia naftowego. Brak zmian w limitach produkcji ropy w krajach rozszerzonego kartelu rozbudził obawy o podaż tego surowca oraz spekulacje, czy OPEC+ nie będzie zmuszony do tego, by i tak dokonać rewizji w najbliższych tygodniach. Na razie jednak decyzja OPEC+ przyczyniła się do jeszcze większej presji na wzrost notowań ropy naftowej. Cena amerykańskiej ropy gatunku WTI wspięła się już do okolic 79 USD za baryłkę, czyli utrzymuje się na najwyższych poziomach od 2014 roku. Tymczasem notowania europejskiej ropy Brent oscylują obecnie w okolicach 82-83 USD za baryłkę. To najwyższy poziom cen od października 2018 roku, a więc od równo trzech lat. Co więcej, ceny ropy Brent zbliżają się już do maksimów z tamtego okresu, wynoszących nieco ponad 86 USD za baryłkę.

 

Arabia Saudyjska obniżyła ceny ropy w kistopadowych dostawach. Największy na świecie producent ropy naftowej zdecydował się obniżyć ceny wydobywanego surowca dla kluczowych odbiorców. Tymczasem ostatni rajd na rynku ropy na tyle podbił wycenę akcji koncernu Saudi Aramco, że wartość rynkowa przedsiębiorstwa ponownie przekroczyła barierę 2 bln dolarów.

 

Gaz ziemny nadal drożeje w Europie. W Holandii przez miesiąc zdrożał o ponad 180 proc. W Holandii cena gazu z wiodącego kontraktu rosła w środę nawet o 40 proc. do 162,125 euro za 1 MWh po tym jak dzień wcześniej poszła w górę o 20 proc. Podobny kontrakt w Wielkiej Brytanii drożał nawet o 39 proc. osiągając 407,82 pensów za therm.

 

Szwedzki gigant meblarski IKEA planuje przenieść więcej produkcji do Turcji. Ten krok ma zminimalizować problemy z globalnym łańcuchem dostaw, powiedział dyrektor finansowy firmy.

 

Ostatnie miesiące stojące pod znakiem przeceny akcji spółek technologicznych położyły się cieniem również na wycenę walorów koncernu Samsung Electronics. Od styczniowego szczytu wartość południowokoreańskiej spółki zmniejszyła się o 1/5.

 

Amerykańska rodzina Glazerów wystawiła na sprzedaż udziały w angielskim klubie piłkarskim Manchester United. Tym razem wartość pakietu szacowana jest na około 200 mln dolarów. Informacja doprowadziła do mocnej przeceny papierów.