Trwa run na twarde waluty i amerykańskie obligacje skarbowe
Inwestorzy pozbywali się akcji i walut rynków wschodzących, kupując dolara, franka szwajcarskiego, złoto i amerykański obligacje skarbowe. Jednym zdaniem był to rajd ku bezpiecznym przystaniom. W Europie najważniejszą kwestią jest sytuacja w Ukrainie, której wojska już dziewiąty dzień toczą zacięte walki z armią Rosji. Zachodnie sankcje mające na celu osłabienie gospodarki rosyjskiej i uderzenie w finanse Kremla sieją coraz większe spustoszenie na rynkach finansowych. W piątek główne indeksy europejskie zniżkowały od 3,5 proc. w Londynie przez 4,4 proc. we Frankfurcie i prawie 5 proc. w Paryżu po 6,2 proc. w Mediolanie.
Do tej pory giełdy amerykańskie reagowały znacznie spokojniej niż europejskie, co nie dziwi zważywszy nie tylko na geografię, ale też na skutki ekonomiczne, znacznie dotkliwsze dla krajów europejskich niż dla USA czy Kanady. Amerykanów martwi w zasadzie tylko drożejąca ropa naftowa. Ropa Brent kosztowała w piątek przeszło 118 dolarów za baryłkę (+7 proc.), kończąc dzień na najwyższym poziomie od niemal 10 lat. Od rosyjskiej agresji na Ukrainę surowiec ten podrożał o 25 proc. Drożejące paliwa podbijają i tak już najwyższą od 40 lat inflację cenową w Stanach Zjednoczonych, zmuszając Rezerwę Federalną do szybszej (aczkolwiek i tak mocno spóźnionej) normalizacji polityki pieniężnej. Oczekuje się, że w marcu Fed podniesie stopy procentowe o 25 pb. i że do końca roku stopa funduszy federalnych „dojedzie” do zaledwie 1,50-1,75 proc.. Będzie to więc bardzo łagodny cykl podwyżek zważywszy na skalę i uporczywość inflacji cenowej.
Zwykle w pierwszy piątek miesiąca wydarzeniem dnia na Wall Street są dane z amerykańskiego rynku pracy. Statystyki za luty okazały się znacznie lepsze od oczekiwań większości ekonomistów, aczkolwiek zaskoczeniem in minus była stagnacja płac. Jednakże w „normalnych” czasach przy blisko 8-procentowej inflacji CPI i 3,8-procentowym bezrobociu stopa funduszy federalnych zapewne zbliżałaby się do 10 proc. Teraz wynosi prawie zero. Po takim raporcie BLS Fed nie ma już wymówek.
Mimo to we wszystkich segmentach rynku finansowego było widać zmasowaną ucieczkę od ryzyka, aczkolwiek spadki na Wall Street nie były przesadnie głębokie. Dow Jones stracił 0,53 proc., schodząc do 33 614,67 punktów. S&P500 poszedł w dół o 0,79 proc., do 4 328,87 pkt. Wyraźnie słabszy był Nasdaq, który zaliczył spadek o 1,66 proc. i zakończył tydzień na poziomie 13 313,44 pkt. Warto odnotować też siłę amerykańskich obligacji skarbowych. Rentowność 10-letnich Treasuries spadła o 11 pb., do 1,73 proc.. Dochodowość papierów 2-letnich obniżyła się poniżej 1,5 proc. Spadek rentowności sygnalizuje wzrost ceny rynkowej obligacji.
Czarne złoto w cenie
W poniedziałek rano za baryłkę ropy płacono o 10 proc. więcej niż w piątek. Gwałtowny wzrost cen napędzały zapowiedzi o możliwym embargu na import surowca z Rosji, a także przedłużające się negocjacje z Iranem, ograniczenie wydobycia w Libi oraz ambitny cel gospodarczy Chin na 2022 r. – wskazują analitycy. Rano baryłka ropy Brent kosztowała blisko 130 dolarów. W podobnym tempie drożał amerykański benchmark – WTI – przekraczając 125 dolarów.
W niedzielę sekretarz stanu USA Antony Blinken stwierdził, że USA i ich europejscy sojusznicy dyskutują na temat zakazu importu ropy naftowej z Rosji, żeby w ten sposób zwiększyć gospodarczą presję na prezydenta Władimira Putina, w związku z wojną w Ukrainie. W nocy dołączyła do niego przewodnicząca Izby Reprezentantów Kongresu Nancy Pelosi, stwierdzając że “izba rozważa wprowadzenie silnych przepisów prawnych, które doprowadzą do jeszcze dalszej izolacji Rosji od globalnej gospodarki”. Rosja jest jednym z trzech największych producentów ropy (obok USA i Arabii Saudyjskiej) oraz jednym z dwóch największych eksporterów (obok Saudów). Wytwarza ponad 11 miliona baryłek ropy naftowej i produktów rafineryjnych dziennie, z czego blisko 8 milionów sprzedaje za granicę – informuje Międzynarodowa Agencja Energetyczna.
Notowania cen ropy wspierają dziś nie tylko obawy o ograniczenie podaży surowca poprzez wycięcie z rynku tak dużego producenta, ale również inne czynniki. Waszyngton szuka alternatywnych wobec rosyjskiego źródeł surowca, na razie bez powodzenia. W weekend pojawiły się doniesienia o nowych przeszkodach w domknięciu negocjacji porozumienia nuklearnego z Iranem. Własne nowe oczekiwania miał również przedstawić Pekin – donosi Bloomberg. Poza tym szacuje się, że Persowie mogą dostarczyć na rynek niecałe 1,5 mln baryłek dziennie, a i osiągnięcie takiej skali produkcji zajmie im kilka miesięcy. Istotnych postępów nie osiągnięto także w rozmowach z Wenezuelą. Do zwiększenia wydobycia nie palą się ani Saudowie i reszta OPEC, ani prywatne firmy amerykańskie, eksplorujące złoża łupkowe.
Złe wiadomości nadeszły w weekend także z Libii, gdzie grupy zbrojne przejęły kontrolę nad dwoma dużymi złożami i zawiesiły wydobycie. W efekcie dzienna produkcja kraju zmniejszyła się o jedną czwartą, czyli ponad 300 tys. baryłek. Tymczasem ambitne cele wzrostu gospodarczego na ten rok ogłosiły władze Chin, wyznaczając tempo PKB na 5,5 proc. – więcej niż spodziewali się analitycy. To będzie zapewne wspierać silniejszy popyt na surowce energetyczne.
Analitycy zwracają również uwagę na pogłębiającą się w ostatnim tygodniu różnicę cen ropy spot i kontraktów na dostawę za 12 miesięcy. Kupujący gromadzą surowiec w obawie przed jego niedoborami czy kolejnymi podwyżkami cen. Z drugiej strony oczekują, że za kilka-kilkanaście miesięcy ropa będzie już tańsza – czy to z powodu zakończenia rosyjskiej inwazji, czy zwiększenia globalnej produkcji. Na razie jednak analitycy wskazują, że jeśli embargo na import surowca z Rosji zostanie wprowadzone, to cena baryłki ropy może podskoczyć do 200 dolarów.
Trwa ucieczka biznesu z Rosji
Zagraniczne firmy opuszczają Rosję w związku z sankcjami gospodarczymi. Coraz więcej międzynarodowych korporacji zamyka swoje siedziby lub planuje się całkowicie wycofać z rynku. Dlaczego niektóre firmy zagraniczne są bardziej surowe, niż wymagają tego sankcje? Na przedsiębiorstwa, które jeszcze nie podjęły decyzji, wywierana jest silna presja. Istnieje sporo biznesowych powodów, oprócz sankcji, aby unikać prowadzenia biznesu w Federacji Rosyjskiej. Najważniejszą z nich jest niepewność co do przyszłości rynku. Biorąc pod uwagę obecną kondycję rubla, inwestowanie pieniędzy i sprzedawanie towarów jest bardzo ryzykowne. Sankcje nałożone na rosyjski sektor bankowy mogą utrudnić uzyskanie rekompensaty za sprzedane produkty. Ponadto istnieje zagrożenie, że firmy nie będą mogły czerpać zysków, które zarobiły w Rosji ze względu na usunięcie kapitału zagranicznego z kraju. Nikt nie wie, czy umowa podpisana dzisiaj będzie obowiązywać jutro lub za kilka miesięcy. Niepewność związana z przyszłą sytuacją polityczną skutecznie zniechęca również inwestorów, którzy wolą wybrać bardziej stabilny rynek z odpowiednim systemem regulacji prawnych i silną walutą.
Rosja planuje powstrzymać zachodnie korporacje przed wyciąganiem kapitału z Rosji. Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow przyznał wprost, że Rosja otrzymuje bolesne ciosy. W piątek ostrzeżono wycofujące się firmy, iż jakikolwiek ruch polegający na zamknięciu działalności i zwolnieniu pracowników zostanie potraktowany jako zamierzone bankructwo. Pomimo że Rosja jest ważnym partnerem gospodarczym dostarczającym surowce, produkty eksportowane przez Rosję są dostępne również na innych rynkach. Nawet pomimo względnie niskich cen, firmy wolą dużo niższe ryzyko inwestycyjne. Korporacje są w stanie znaleźć inne rynki i partnerów handlowych oraz spełnić wszystkie wymogi powiernicze wobec swoich akcjonariuszy. Obserwując falę wycofywania się firm z Rosji, można śmiało stwierdzić, że stratedzy stwierdzili, że nie jest to rynek wart wysokiego ryzyka. Oto w ogromnym skrócie lista firm i instytucji, które już dołączyły do ogólnoświatowego bojkotu Rosji:
Adidas – zerwanie współpracy z Rosyjskim Związkiem Piłki Nożnej
Adobe – pełna blokada na terytorium Rosji
AerCap Holdings – wstrzymanie leasingu samolotów rosyjskim liniom lotniczym
Airbnb – zawieszenie wszystkich operacji w Rosji i na Białorusi
Airbus – zawieszenie wszystkich operacji w Rosji
Amazon – całkowita blokada wszelkiej sprzedaży detalicznej w Rosji
American Express – zaprzestanie działalności w Rosji i na Białorusi
Apple – czasowe wstrzymanie sprzedaży produktów w Rosji, ograniczenie funkcji Apple Pay
Aston Martin – wstrzymanie dostaw do Rosji
Bank Światowy – wstrzymanie wszystkich programów realizowanych w Rosji i na Białorusi
BBC – wstrzymanie sprzedaży licencji oraz działalności na terenie Rosji
BlackRock – wstrzymanie zakupów rosyjskich papierów wartościowych
Bloomberg – przerwanie nadawania na terytorium Rosji
BMW – zawieszenie produkcji, wstrzymanie dostaw do Rosji
Boeing – zawieszenie wsparcia technicznego dla rosyjskich linii lotniczych
Bolt – wstrzymanie działalności na terytorium Białorusi (z Rosji firma wyszła w pierwszej połowie 2020 r.)
Booking.com – wstrzymanie możliwość rezerwacji pobytu we wszystkich obiektach w Rosji i na Białorusi
BP – pozbycie się udziałów w rosyjskim koncernie naftowym Rosnieft
Cadillac – wstrzymanie dostaw do Rosji
Canon – zawieszenie działalności sklepu internetowego w Rosji
Carlsberg – wstrzymanie inwestycji i dostaw do Rosji (firma zależna Baltika nadal prowadzi działalność)
Chevrolet – wstrzymanie dostaw do Rosji
Cisco Systems – wstrzymanie działalności gospodarczej w Rosji
CNN – przerwanie od 5 marca nadawania na terytorium Rosji
Coca-Cola – wycofanie się z rosyjskiego rynku
Coinbase – blokada konta rosyjskich podmiotów objętych sankcjami
Daimler – zawieszenie współpracy z rosyjskim Kamazem
Danone – wycofanie się z rosyjskiego rynku
Dassault Aviation – wstrzymanie dostaw samolotów Falcon do Rosji
Dell – wstrzymanie dostaw do Rosji
Dropbox – wstrzymanie działalności w Rosji
eBay – wstrzymanie od 3 marca dostaw do Rosji
Electrolux – wstrzymanie działalności na terenie Rosji
Embraer – zawieszenie obsługi technicznej i sprzedaży części zamiennych rosyjskim klientom
Ericsson – wstrzymanie dostaw
Eurovision – wykluczenie artystów z Rosji z udziału w konkursie
Exxon Mobile – wycofanie się z projektu Sachalin-1
Facebook – blokowanie rosyjskich konta siejących dezinformację
FedEx – wstrzymanie świadczenia części usług w Rosji
Ford Motors – zawieszenie wszelkiej działalność w Rosji
Formula 1 – odwołanie Grand Prix Rosji w Soczi
General Motors – wstrzymanie dostaw do Rosji
Google Maps – zawieszenie funkcjonowania na terytorium Rosji
H&M (a także marki Weekday, Cos, Arket, i Monki) – zawieszenie sprzedaży w Rosji
Harley-Davidson – wstrzymanie dostaw do Rosji
Heineken – wstrzymanie eksportu piwa i projektów inwestycyjnych w Rosji
Henkel – wstrzymanie planowanych inwestycji w Rosji (nadal prowadzona jest produkcja)
Honda – wstrzymanie dostaw do Rosji
HSBC – wstrzymanie relacji z wieloma rosyjskimi bankami
Hyundai/KIA – zawieszenie funkcjonowania rosyjskich zakładów produkcyjnych, wstrzymanie dostaw do Rosji
IBM – zawieszenie działalności w Rosji
IKEA – zamknięcie sklepów w Rosji do 31 maja 2022 r.
Instagram – blokowanie rosyjskich konta siejących dezinformację
Intel – wstrzymanie dostaw produktów do Rosji i Białorusi
Jaguar Land Rover – wstrzymanie dostaw do Rosji
JYSK – czasowe zamknięcie wszystkie 13 sklepów w Rosji
Komatsu – wstrzymanie dostaw produktów (maszyny budowlane) do Rosji
Land Rover – wstrzymanie dostaw do Rosji
Lego – wstrzymanie dostaw do Rosji
Lenovo – wstrzymanie dostaw produktów do Rosji
Levi Strauss – wstrzymanie dostaw produktów
Maersk – wstrzymanie dostaw kontenerów do i z rosyjskich portów, ograniczenie dostaw na Białoruś
MAN – wstrzymanie eksportu do Rosji
MasterCard – blokada transakcji dla rosyjskich użytkowników
Mazda – wstrzymanie dostaw na rosyjski rynek
Mercedes-Benz – zawieszenie produkcji, zawieszenie dostaw samochodów osobowych i dostawczych do Rosji
Microsoft – wstrzymanie sprzedaży i serwisu produktów w Rosji, blokada niektórych usług, wyłączenie języka rosyjskiego w aplikacji mobilnej na Androida
Mitsubishi – wstrzymanie dostaw do Rosji
Netflix – zawieszenie prac nad rosyjskimi projektami, wstrzymanie działalności na terytorium Rosji
Nike – zawieszenie sprzedaży internetowej na terenie Rosji
Nintendo – blokada płatności
Nissan – wstrzymuje dostawy crossovera Pathfinder, groźba zamknięcia fabryki
Nokia – wstrzymanie dostaw
NVIDIA – zawieszenie dostaw procesorów, kart graficznych do Rosji
Oracle – zawieszenie wszelkiej działalności na rynku rosyjskim
Panasonic – wstrzymanie handlu z Rosją
Paramount Picture – wycofanie filmów z rosyjskich kin
PayPal – wstrzymanie obsługi transakcji z rosyjskimi bankami objętymi sankcjami
Porsche – wstrzymanie dostaw samochodów do Rosji
PVH Corp. (marki Calvin Klein i Tommy Hilfiger) – zamknięcie sklepów i zawieszenie działalności w Rosji i na Białorusi od 7 marca
Renault – wstrzymanie dostaw aut i części do Rosji
Samsung – wstrzymanie wysyłki produktów do Rosji
Shell – zawieszenie wszystkich interesów w Rosji
Siemens AG – zakończenie dostaw i prac nad nowymi projektami w Rosji
Spotify – wyłączenie płatności kartami płatniczymi rosyjskich banków
Subaru – wstrzymanie dostaw do Rosji
Suzuki – wstrzymanie dostaw do Rosji
Taiwan Semiconductor Manufacturing Company (TSMC) – zawieszenie sprzedaży produktów w Rosji
TikTok – blokada propagandowych rosyjskiej mediów i dziennikarzy, zawieszenie transmisji “na żywo” i publikacji nowych nagrań
TNT – wstrzymanie świadczenia części usług w Rosji
Toyota Motor (w tym Lexus, Daihatsu) – wstrzymanie produkcji w Rosji i eksportu samochodów oraz części
Twitch – blokada płatności kartami wydanymi przez rosyjskie banki
Twitter – ograniczenie możliwości zakładania nowych kont użytkowników z Rosji
UPS – wstrzymanie dostarczania paczek do Rosji
Velux – zawieszenie działalność w Rosji i na Białorusi
Visa – zablokowanie możliwość prowadzenia transakcji
Volkswagen (w tym także Lamborghini, Ducati) – zamknięcie zakładu w Rosji, wstrzymanie dostaw do odwołania
Volvo AB – wstrzymanie dostaw do Rosji
Volvo Cars – wstrzymanie dostaw do Rosji
Yamaha – wstrzymanie dostaw instrumentów do Rosji
YouTube – wstrzymał sprzedaż reklam w Rosji
Zoom – zawieszenie sprzedaży usług do sektora publicznego w Rosji