Piłka nożna:
Premier League:
Roman Abramowicz musi pożegnać się z angielskim futbolem. Najnowsza decyzja władz Premier League ucina spekulacje. “Po nałożeniu sankcji przez rząd Wielkiej Brytanii, Zarząd Premier League zdyskwalifikował Romana Abramowicza jako dyrektora Chelsea Football Club” – czytamy w komunikacie. Najnowsze postanowienie nie wpłynie na sprzedaż klubu, która ma postępować pod nadzorem rządu.
Kai Havertz uratował Chelsea. Londyńczycy zdołali wygrać z Newcastle United (1:0). Po sześciu porażkach z rzędu Leeds United pokonało 2:1 Norwich City. W drugim “polskim meczu” West Ham United poradził sobie z Aston Villą (2:0).
W meczu kończącym sobotnie granie w ramach 29. kolejki Premier League emocji mieliśmy co niemiara. Manchester United ostatecznie pokonał Tottenham Hotspur 3:2, a bohaterem został autor hat-tricka – Cristiano Ronaldo.
Liverpool FC nie odpuszcza walki o triumf w Premier League 2021/2022. W meczu 29. kolejki The Reds uporali się na wyjeździe z Brighton and Hove Albion (2:0), którego zawodnikiem jest reprezentant Polski Jakub Moder (nie pojawił się na boisku).
Primera Division:
To był nokaut. Po rozczarowującym remisie w Lidze Europy z Galatasaray, przed rewanżem i El Clasico piłkarze Barcelony pokazali siłę. Drużyna Xaviego pokonała Osasunę 4:0, pierwsze trzy gole zdobywając w pierwszych dwóch kwadransach.
Coraz więcej wskazuje na to, że w La Lidze sprawa mistrzostwa jest już jasna. W niedzielę kolejne punkty zgubił wicelider. Sevilla grała na wyjeździe z beniaminkiem Rayo Vallecano. To gospodarze napoczęli rywala, ale zespół z Sewilli w miarę szybko wyrównał. Więcej bramek w potyczce nie padło.
Jeśli Real wygra w poniedziałek swój mecz, to ucieknie wiceliderowi na dziesięć punktów. Dodatkowo Sevilla z coraz większą trwogą musi patrzeć za siebie.
Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że FC Barcelona jest coraz bliżej pozyskania Erlinga Haalanda. Jednak w niedzielę Joan Laporta oficjalnie wykluczył możliwość sprowadzenia Norwega do klubu z Katalonii.
Bundesliga:
Robert Lewandowski w sobotnim spotkaniu z Hoffenheim zdobył ważną bramkę, która dała Bayernowi Monachium wyrównanie.
W spotkaniu 25. kolejki Bundesligi 2021/2022 walczący o utrzymanie Augsburg FC, którego zawodnikami są Rafał Gikiewicz (rozegrał całą potyczkę) i Robert Gumny (poza kadrą meczową z uwagi na kontuzję), pokonał na wyjeździe Arminię Bielefeld 1:0.
Borussia Dortmund lepsza 1:0 niż Arminia Bielefeld, dzięki czemu umocniła się na drugim miejscu w tabeli Bundesligi. Trzeci Bayer 04 Leverkusen poniósł pierwszą od dawna porażkę (0:1 z FC Koeln) na własnym stadionie.
To duże zaskoczenie. Felix Magath wrócił na ławkę trenerską po długiej przerwie. Słynny szkoleniowiec poprowadzi Herthę Berlin.
Serie A:
W spotkaniu 29. kolejki Serie A 2021/2022 ACF Fiorentina (Krzysztof Piątek, Bartłomiej Drągowski) pokonała przed własną publicznością 1:0 Bologna FC (Łukasz Skorupski).
Wojciech Szczęsny ma za sobą bardzo udany występ. Reprezentant Polski obronił już trzeci rzut karny w tym sezonie Serie A. Bramkarz Juventusu nie zdołał zachować czystego konta, ale pokazał się z dobrej strony w meczu z Sampdorią Genua. “Bianconeri” wygrali 3:1 na Stadio Luigi Ferraris, a Wojciech Szczęsny kapitalnie obronił strzał Antonio Candrevy z rzutu karnego.
Rossoneri pozostają na pierwszym miejscu w tabeli ligi włoskiej dzięki zwycięstwu 1:0 z Empoli. Pełny mecz w pokonanym zespole rozegrał Szymon Żurkowski.
Potwierdziły się przypuszczenia dziennikarzy i Piotr Zieliński został odsunięty od podstawowego składu Napoli. Dostał od trenera kilka minut i pomógł w utrzymaniu korzystnego wyniku 2:1 w meczu z Hellasem Werona.
Piękna wymiana podań między obrońcami Torino FC pozwoliła Interowi Mediolan doprowadzić do remisu 1:1 w doliczonym czasie. Nerazzurri ponieśli straty w tabeli w stosunku do lidera Milanu oraz wicelidera Napoli.
Lugue1:
Paris Saint-Germain nie wygra niczego w Europie, ale we Francji jest już coraz bliżej mistrzostwa. Zespół Mauricio Pochettino nie dał szans Girondins Bordeaux, wygrywając 3:0.
Arkadiusz Milik rozegrał kolejny świetny mecz. Polak walnie przyczynił się do wysokiego zwycięstwa Olympique Marsylia nad Stade Brestois 29 (4:1). Już od pierwszego gwizdka reprezentant Polski stwarzał zagrożenie pod bramką przeciwnika. Milik w tym sezonie we wszystkich rozgrywkach zdobył już dla OM aż 20 bramek.
MLS:
Adam Buksa asystował przy dwóch trafieniach, jednak jego zespół zawiódł. Po emocjonującym meczu New England Revolution przegrał 2:3 z Realem Salt Lake. Po niespodziewanej porażce New England Revolution zajmuje ósme miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej Major League Soccer. To był słodko-gorzki mecz dla Buksy. 25-latek zapisał na swoim koncie dwie asysty.
W nocy odbyło się spotkanie pomiędzy New York Red Bulls a Minnesotą United w ramach rozgrywek MLS. W barwach gospodarzy cały mecz rozegrał Patryk Klimala, który fatalnie zmarnował rzut karny. Ekipa z Nowego Jorku przed tym spotkaniem miała komplet dwóch zwycięstw na koncie. Świetnie w nich zaprezentował się Klimala, który zdobył bramkę i zanotował trzy asysty. Niestety, dobra passa Polaka skończyła się w kolejnym starciu. Piłkarze z Minnesoty wykorzystali swoją sytuację w drugiej połowie i ostatecznie wygrali 1:0, odnosząc pierwsze zwycięstwo w sezonie. Warto zaznaczyć, że w barwach New York Red Bulls w drugiej połowie zaprezentował się były piłkarz Legii – Luquinhas.
Kolejny reprezentant Polski przeniósł się do MLS. Kamil Jóźwiak został piłkarzem Charlotte FC. Nowy kontrakt byłego zawodnika Derby County ma obowiązywać do 2025 roku. Jóźwiak jest już kolejnym polskim piłkarzem, który będzie występował na boiskach w Stanach Zjednoczonych. Przypomnijmy, że za oceanem grają już m.in.: Adam Buksa, Patryk Klimala oraz Kacper Przybyłko. Natomiast w nowym klubie Jóźwiak znajduje się dwóch Polaków. Barwy Charlotte FC reprezentują Karol Świderski oraz Jan Sobociński.
PKO Ekstraklasa:
Legia Warszawa kontynuuje marsz w górę tabeli PKO Ekstraklasy. W meczu 25. kolejki mistrzowie Polski pokonali na wyjeździe Górnika Łęczna 1:0.
Górnik Łęczna – Legia Warszawa 0:1 (0:0)
0:1 – Maciej Rosołek 67′
Bruk-Bet Termalica przegrała 0:2 z KGHM Zagłębiem. Oba gole z rzutów karnych zdobył Patryk Szysz, który dwukrotnie był faulowany, jednak sam podchodził do piłki i pokonywał Pawła Pawluczenkę.
Bruk-Bet Termalica Nieciecza – KGHM Zagłębie Lubin 0:2 (0:0)
0:1 – Patryk Szysz 65′ (k.)
0:2 – Patryk Szysz 72′ (k.)
Na przekór problemom Pogoń Szczecin miała na wyciągnięcie ręki zwycięstwo z Cracovią. Nie utrzymała jednak prowadzenia zdobytego w doliczonym czasie i zremisowała 1:1.
Cracovia – Pogoń Szczecin 1:1 (0:0)
0:1 – Sebastian Kowalczyk 90′
1:1 – Rivaldinho 90′
Jagiellonia Białystok przegrała z Wisłą Płock w meczu 25. kolejki PKO Ekstraklasy. Trener Piotr Nowak mieszał składem i ustawieniem, ale żaden z jego planów nie zagrażał podopiecznym Pavola Stano.
Jagiellonia Białystok – Wisła Płock 0:1 (0:1)
0:1 – Marko Kolar 5′
W pierwszym sobotnim meczu 25. kolejki PKO Ekstraklasy Warta Poznań wygrała z Górnikiem Zabrze 2:1.
Warta Poznań – Górnik Zabrze 2:1 (1:1)
1:0 Łukasz Trałka 15′
1:1 Krzysztof Kubica 31′
2:1 Frank Castaneda 63′
Piast Gliwice pokonał Lechię Gdańsk 1:0. Jedynego gola zdobył po rzucie rożnym Ariel Mosór. Przez większość czasu piłkarze mieli więcej problemów z murawą, nie z rywalami.
Piast Gliwice – Lechia Gdańsk 1:0 (0:0)
1:0 – Ariel Mosór 68′
Niewiele ciekawego pokazał lider PKO Ekstraklasy w zremisowanym 1:1 meczu z Cracovią. Zapamiętane zostaną gole z szalonego doliczonego czasu, a także karygodne sceny z trybun.
Cracovia – Pogoń Szczecin 1:1 (0:0)
0:1 – Sebastian Kowalczyk 90′
1:1 – Rivaldinho 90′
Śląsk Wrocław wraz z Radomiakiem Radom mogą czuć spory niedosyt. Ekipa ze stolicy Dolnego Śląska nie wykorzystała rzutu karnego, a Daniel Stefański anulował gościom gola w końcówce spotkania.
Śląsk Wrocław – Radomiak Radom 0:0
Fortuna 1 liga:
Miedź Legnica odwiedziła GKS 1962 Jastrzębie i przez większą część meczu musiała radzić sobie w dziesięciu. Nie przeszkodziło to wygrać 2:0. Po komplet punktów sięgnęli również piłkarze Stomilu Olsztyn i Arki Gdynia.
GKS 1962 Jastrzębie – Miedź Legnica 0:2 (0:2)
ŁKS Łódź – Stomil Olsztyn 0:2 (0:1)
Odra Opole – Arka Gdynia 1:3 (0:3)
GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:1)
Skra Częstochowa – Sandecja Nowy Sącz 0:0
Interesujące starcie w Tychach. GKS walczył z regionalnym konkurentem Zagłębiem Sosnowiec i zwyciężył 2:1 dzięki bramce w doliczonym czasie. Nawet dwa obronione strzały z rzutów karnych przez Michała Gliwę nie pomogły gościom.
GKS Tychy – Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:1)
Skra Częstochowa – Sandecja Nowy Sącz 0:0
Widzew Łódź nie poradził sobie na stadionie ostatniego w tabeli Górnika Polkowice. Nie popisało się również Podbeskidzie Bielsko-Biała, dlatego największym zwycięzcą dnia na górze tabeli Fortuna I ligi została Korona Kielce.
Górnik Polkowice – Widzew Łódź 0:0
Puszcza Niepołomice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 4:2 (3:1)
Korona Kielce – Resovia 2:1
e-Winner 2.liga:
Zarząd i rada nadzorcza GKS-u Bełchatów odbyły w piątek spotkanie, na którym uzgodniono wycofanie się z rozgrywek eWinner II ligi.
Tak dziwnego spotkania w Chorzowie kibice nie pamiętają od dawna. Piłkarze Ruchu w potyczce z Pogonią Grodzisk Mazowiecki siedmiokrotnie trafiali w obramowanie bramki, dwa gole nie zostały uznane, a zespół i tak wygrał 4:1.
Ruch Chorzów – Pogoń Grodzisk Mazowiecki 4:1 (1:1)
Motor Lublin – Olimpia Elbląg 1:0 (0:0)
Hutnik Kraków – Lech II Poznań 1:2 (0:1)
Śląsk II Wrocław – Garbarnia Kraków 0:4 (0:1)
Wygrane faworytów w niedzielnych meczach na najniższym szczeblu centralnym. Piłkarze Stali Rzeszów i Chojniczanki umocnili się na miejscach premiowanych awansem.
Stal Rzeszów – Sokół Ostróda 3:2 (0:1)
Znicz Pruszków – Chojniczanka 0:1 (0:0)
Radunia Stężyca – Wigry Suwałki 1:3
W poniedziałek jeszcze jeden mecz na zakończenie kolejki, w którym zagrają Wisła Puławy z KKS-em 1925 Kalisz.
Koszykówka:
NBA:
Alex Caruso, który leczył kontuzję, wrócił do składu Chicago Bulls, a jego drużyna pokonała Cleveland Cavaliers 101:91. Caruso w niespełna 30 minut rzucił 11 “oczek”, zaliczył też cztery asysty i cztery przechwyty. Bulls do 41. triumfu w kampanii 2021/2022 poprowadzili DeMar DeRozan i Nikola Vucevic. Ten pierwszy miał 25 punktów, a czarnogórski podkoszowy skompletował double-double (20 punktów, 14 zbiórek).
Chicago Bulls – Cleveland Cavaliers 101:91 (24:22, 29:20, 24:24, 24:25)
(DeRozan 26, Vucevic 20, Dosunmu 17 – Gerland 25, Mobley 17, Osman 14)
Wielkie osiągnięcie trenera San Antonio Spurs stało się faktem. Gregg Popovich jest samodzielnym rekordzistą w liczbie odniesionych zwycięstw. Drużyna z Teksasu po zaciętym meczu pokonała w piątek Utah Jazz 104:102, a Gregg Popovich, pracujący w Spurs nieprzerwanie od 1996 roku, odniósł 1336. zwycięstwo w roli trenera w sezonie zasadniczym. 73-latek wyprzedził pierwszego na liście wszech czasów w ilości wygranych szkoleniowca Dona Nelsona.
EBL:
Trzy remisowe kwarty i jedna zakończona różnicą jednego punktu – tak wyglądał sobotni mecze Energa Basket Ligi w Lublinie, gdzie Polski Cukier Pszczółka Start pokonał finalnie HydroTruck Radom 79:78.
Szalony Travis Trice tym razem nie zdołał uratować Śląska Wrocław. Doskonałe widowisko w Hali Stulecia zakończyło się triumfem 91:78 Legii Warszawa. Gospodarze na finiszu zdołali obronić przewagę z pierwszego meczu.
Na ten dzień czekali od 22 stycznia. Anwil Włocławek ponownie poczuł smak zwycięstwa – w piątkowy wieczór pokonał w Sopocie Trefla 89:82. “Rottweilery” tym razem nie roztrwoniły 23 punktów przewagi!
Lider Energa Basket Ligi ze Słupska się nie zatrzymuje. Podopieczni Mantasa Cesnauskisa odprawili w domu kolejnego rywala – tym razem pokonali MKS Dąbrowa Górnicza 94:75.
Twarde Pierniki z Torunia źle rozpoczęły spotkanie w Bydgoszczy, jednak z upływem czasu łapały wiatr w żagle i ostatecznie przejęły kontrolę nad boiskowymi wydarzeniami, wygrywając 81:70. Do triumfu poprowadził ich fantastyczny tego dnia James Eads.
Hokej:
NHL:
Chicago Blackhawks pokonali na wyjeździe Ottawa Senators 6:3, choć po pierwszej tercji przegrywali 0:2. Pierwszą gwiazdą meczu wybrany został Jonathan Toews, który strzelił 2 gole i stoczył bójkę z Zachiem Sanfordem po ataku tego ostatniego na Kirby’ego Dacha. 2 razy trafił też obrońca Caleb Jones, strzelali również Sam Lafferty i Dylan Strome, a Patrick Kane asystował trzykrotnie i z dorobkiem 1 156 punktów wyprzedził Bobby’ego Hulla, zostając samodzielnym wiceliderem klubowej klasyfikacji punktowej wszech czasów. Przed nim jest już tylko Stan Mikita (1 467 punktów). W 3. minucie gracz Blackhawks Connor Murphy został przybity do bandy przez Parkera Kelly’ego i zwieziono go z tafli na noszach. Na szczęście nie musiał trafić do szpitala i wrócił do drużyny. Kelly dostał karę 5 minut za rzucenie na bandę plus karę meczu za niesportowe zachowanie. Zespół z Chicago nadal zajmuje przedostatnie, 7. miejsce w dywizji centralnej. Senators są na 6. pozycji w dywizji atlantyckiej.
26 119 widzów oglądało mecz Toronto Maple Leafs z Buffalo Sabres na stadionie Tim Hortons Field w Hamilton w kanadyjskiej prowincji Ontario w ramach NHL Heritage Classic. Występujący na obcym terenie, ale formalnie w roli gospodarza Sabres niespodziewanie wygrali 5:2. Kluczowa była trzecia tercja, wygrana przez nich 3:0.
PHL:
GKS Tychy pokonał na własnym lodzie Comarch Cracovię 3:2 po dogrywce i tym samym awansował do półfinału play-off! Decydujący cios w tej ćwierćfinałowej rywalizacji zadał Christian Mroczkowski, który przymierzył z przestrzeni międzybulikowej.
W szóstym meczu ćwierćfinałowym lepsi okazali się hokeiści KH Energii Toruń, wyrównując stan rywalizacji. Oznacza to, że o wszystkim zdecyduje siódme spotkanie, które odbędzie się w Jastrzębiu-Zdroju.
Tenis:
Tenisiści Serbii zastąpią Rosjan w fazie finałowej Pucharu Davisa, a w rozgrywkach kobiet o Puchar Billie Jean King (dawniej Fed Cup) Rosjanki zostaną zastąpione przez Australijki.- ogłosiła w poniedziałek Międzynarodowa Federacja Tenisowa (ITF). ITF zawiesiła członkostwo federacji rosyjskiej i białoruskiej już 1 marca w związku z inwazją wojsk rosyjskich, również z terytorium Białorusi, na Ukrainę. Odwołano też wszystkie turnieje w obu krajach. Indywidualnie zawodnicy z Rosji i Białorusi mogą występować w imprezach ATP i WTA.
ATP Indian Wells:
W sobotni wieczór rozegrano kolejne mecze II rundy singla mężczyzn prestiżowego turnieju ATP Masters 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Trzysetowy bój z Jackiem Sockiem stoczył rozstawiony z piątym numerem Stefanos Tsitsipas.
Danił Miedwiediew (1) – Tomas Machac (Czechy, Q) 6:3, 6:2
Gael Monfils (Francja, 26) – Filip Krajinović (Serbia) 6:3, 6:4
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 19) – Mackenzie McDonald (USA) 6:3, 6:3
Roberto Bautista (Hiszpania, 15) – Jeffrey John Wolf (USA, Q) 6:3, 6:7(3), 7:6(5)
Cameron Norrie (Wielka Brytania, 12) – Pedro Martinez (Hiszpania) 6:3, 6:3
Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 18) – Fabio Fognini (Włochy) walkower
Jenson Brooksby (USA) – Karen Chaczanow (25) 6:0, 6:3
Stefanos Tsitsipas (Grecja, 5) – Jack Sock (USA, WC) 7:6(5), 3:6, 7:6(5)
Rafael Nadal (Hiszpania, 4) – Sebastian Korda (USA) 6:2, 1:6, 7:6(3)
Daniel Evans (Wielka Brytania, 27) – Federico Coria (Argentyna) 6:2, 6:0
Reilly Opelka (USA, 17) – Lorenzo Musetti (Włochy) 6:1, 6:4
Denis Shapovalov (Kanada, 13) – Alejandro Davidovich Fokina (Hiszpania) 4:6, 6:4, 6:2
Jannik Sinner (Włochy, 10) – Laslo Djere (Serbia) 6:3, 6:3
Benjamin Bonzi (Francja) – Lorenzo Sonego (Włochy, 21) 6:3, 6:4
Nick Kyrgios (Australia, WC) – Federico Delbonis (Argentyna, 32) 6:2, 6:2
Casper Ruud (Norwegia, 8) – Christopher Eubanks (USA, Q) 7:6(5), 6:2
Hubert Hurkacz (ATP 11) był o krok od porażki. Niemiec Oscar Otte prowadził w trzecim secie z przewagą przełamania, ale nie wykorzystał szansy na sprawienie niespodzianki. Polski tenisista zdobył cztery ostatnie gemy meczu i zwyciężył 6:3, 3:6, 6:3. Dzięki temu awansował do III rundy prestiżowych zawodów BNP Paribas Open 2022. Kolejnym przeciwnikiem “Hubiego” będzie Steve Johnson (ATP 115). Amerykanin dostał się do głównej drabinki dzięki dzikiej karcie od organizatorów. W zawodach wygrał już dwa mecze: najpierw pokonał Niemca Daniela Altmaiera, a w II rundzie wyeliminował Rosjanina Asłana Karacewa.
Niedzielne starcie drugich rakiet Polski i USA miało zdecydowanego faworyta, który wywiązał się ze swojej roli znakomicie. Taylor Fritz okazał się zbyt mocnym przeciwnikiem dla Kamila Majchrzaka w II rundzie zawodów ATP Masters 1000 w Indian Wells. Majchrzak nie był w stanie prowadzić wyrównanej gry. W partii otwarcia miał zaledwie dwa wygrywające uderzenia i dziewięć pomyłek. W drugiej odsłonie obraz gry nie uległ zmianie.
Notowany w czołowej “10” rankingu Felix Auger-Aliassime oraz mistrzowie wielkoszlemowi Andy Murray i Marin Cilić odpadli w II rundzie turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells. Niepowodzenia uniknął za to Andriej Rublow. Trzeci w światowym rankingu tenisistów Niemiec Alexander Zverev, jeden z faworytów turnieju ATP Masters 1000 w Indian Wells, odpadł z rywalizacji, po porażce w drugiej rundzie z Amerykaninem Tommym Paulem.
Matteo Berrettini (Włochy, 6) – Holger Rune (Dania, Q) 6:3, 4:6, 6:4
Lloyd Harris (RPA, 30) – Facundo Bagnis (Argentyna) 6:3, 4:6, 6:3
Miomir Kecmanović (Serbia) – Marin Cilić (Chorwacja, 24) 6:7(7), 6:3, 7:6(6)
Botic van de Zandschulp (Holandia) – Felix Auger-Aliassime (Kanada, 9) 7:6(4), 6:7(4), 6:3
Jaume Munar (Hiszpania, Q) – Pablo Carreno (Hiszpania, 16) 4:6, 6:4, 7:6(4)
Taylor Fritz (USA, 20) – Kamil Majchrzak (Polska) 6:1, 6:1
Alex de Minaur (Australia, 29) – John Millman (Australia, LL) 7:6(4), 6:3
Tommy Paul (USA) – Alexander Zverev (Niemcy, 3) 6:2, 4:6, 7:6(2)
Andriej Rublow (7) – Dominik Koepfer (Niemcy) 7:5, 6:4
Frances Tiafoe (USA, 28) – Brandon Nakashima (USA) 6:4, 6:4
Steve Johnson (USA, WC) – Asłan Karacew (22) 7:6(5), 6:4
Hubert Hurkacz (Polska, 11) – Oscar Otte (Niemcy) 6:3, 3:6, 6:3
Diego Schwartzman (Argentyna, 14) – Emil Ruusuvuori (Finlandia) 5:7, 6:3, 6:3
John Isner (USA, 23) – Sam Querrey (USA, WC) 7:6(6), 7:6(2)
Aleksander Bublik (Kazachstan, 31) – Andy Murray (Wielka Brytania, WC) 7:6(9), 6:3
Grigor Dimitrow (Bułgaria, 33) – Jordan Thompson (Australia) 7:6(3), 6:2
Hubert Hurkacz rozegrał w sobotę pierwszy mecz w ramach zawodów ATP Masters 1000 na kortach twardych w Indian Wells. Wrocławianin wystąpił w deblu u boku powracającego do touru Łukasza Kubota.
Tim Puetz (Niemcy, 6) / Michael Venus (Nowa Zelandia, 6) – Hubert Hurkacz (Polska) / Łukasz Kubot (Polska) 6:2, 6:2
ATP Miami:
Rafael Nadal zdecydował się zmienić swoje plany. Hiszpan nie zawita w tym roku na Florydę, gdzie odbędzie się Miami Open. To druga w roku impreza rangi ATP Masters 1000. Decyzja Nadala nie powinna być większym zaskoczeniem. Majorkanin liczy już sobie 35 lat, a priorytetem będzie dla niego odpowiednie przygotowanie do gry na europejskiej mączce. Po występach w Acapulco i Indian Wells będzie chciał wypocząć przed startem w Monte Carlo.
WTA Indian Wells:
Magdalena Fręch nie sprawiła w sobotę niespodzianki w turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Czeszka Marketa Vondrousova była wyraźnie lepsza od polskiej tenisistki.
Marketa Vondrousova (Czechy, 30) – Magdalena Fręch (Polska, LL) 6:1, 6:3
Japonka Naomi Osaka szybko pożegnała się z turniejem WTA 1000 w Indian Wells. Odpadła Tunezyjka Ons Jabeur, a w niezwykłych okolicznościach awans do kolejnej rundy wywalczyła kanadyjska tenisistka Leylah Fernandez.
Paula Badosa (Hiszpania, 5) – Tereza Martincova (Czechy) 6:2, 7:6(4)
Sara Sorribes (Hiszpania, 32) – Kaja Juvan (Słowenia, Q) 3:6, 7:5, 6:3
Leylah Fernandez (Kanada, 18) – Amanda Anisimova (USA) 2:6, 7:6(0) i krecz
Shelby Rogers (USA) – Jelena Ostapenko (Łotwa, 10) 7:5, 7:6(7)
Marie Bouzkova (Czechy, Q) – Jessica Pegula (USA, 14) 5:7, 6:2, 6:0
Weronika Kudermetowa (21) – Naomi Osaka (Japonia) 6:0, 6:4
Marketa Vondrousova (Czechy, 30) – Magdalena Fręch (Polska, LL) 6:1, 6:3
Anett Kontaveit (Estonia, 4) – Kristina Kucova (Słowacja) 6:4, 6:1
Maria Sakkari (Grecja, 6) – Katerina Siniakova (Czechy) 6:3, 7:5
Petra Kvitova (Czechy, 27) – Alaksandra Sasnowicz 6:7(4), 6:4, 6:4
Elise Mertens (Belgia, 20) – Marta Kostiuk (Ukraina) 6:2, 6:1
Daria Saville (Australia, Q) – Ons Jabeur (Tunezja, 9) 7:5, 6:7(0), 6:4
Wiktoria Azarenka (13) – Astra Sharma (Australia, LL) 6:3, 7:5
Jelena Rybakina (Kazachstan, 17) – Alison van Uytvanck (Belgia) 6:1, 7:5
Viktorija Golubić (Szwajcaria, 31) – Julia Putincewa (Kazachstan) 6:3, 2:6, 6:4
Jasmine Paolini (Włochy) – Aryna Sabalenka (2) 2:6, 6:3, 6:3
Iga Świątek zameldowała się w 1/8 finału turnieju WTA w Indian Wells. Polka wyeliminowała Clarę Tauson, wygrywając 6:7, 6:2, 6:1. Świątek znów podniosła się po przegraniu pierwszego seta w turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W dwóch kolejnych partiach polska tenisistka pozbawiła złudzeń Dunkę. Polka zagra teraz z Niemką Andżeliką Kerber. Niemka w Kalifornii osiągnęła finał w 2019 roku. W swoim dorobku ma trzy wielkoszlemowe tytuły, które zdobyła w Australian Open i US Open (2016) oraz w Wimbledonie (2018). Jest też srebrną medalistką igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro (2016).
Brytyjska mistrzyni US Open Emma Raducanu i chorwacka tenisistka Petra Martić stoczyły niesamowitą batalię w turnieju WTA 1000 w Indian Wells. W kolejnej rundzie jest Ludmiła Samsonowa, która zatrzymała Dankę Kovinić z Czarnogóry. Japonka Naomi Osaka szybko pożegnała się z turniejem WTA 1000 w Indian Wells. Odpadła Tunezyjka Ons Jabeur, a w niezwykłych okolicznościach awans do kolejnej rundy wywalczyła kanadyjska tenisistka Leylah Fernandez. Rumuńskie tenisistki świetnie sobie radzą w Indian Wells (WTA 1000). W kolejnej rundzie dojdzie do starcia Simony Halep z Soraną Cirsteą. Awans wywalczyła również Amerykanka Madison Keys.
Sorana Cirstea (Rumunia, 26) – Anna Kalinska (LL) 5:7, 6:1, 6:0
Simona Halep (Rumunia, 24) – Cori Gauff (USA, 16) 6:3, 6:4
Petra Martić (Chorwacja) – Emma Raducanu (Wielka Brytania, 11) 6:7(3), 6:4, 7:5
Ludmiła Samsonowa (28) – Danka Kovinić (Czarnogóra) 6:4, 7:6(4)
Iga Świątek (Polska, 3) – Clara Tauson (Dania, 29) 6:7(3), 6:2, 6:1
Andżelika Kerber (Niemcy, 15) – Daria Kasatkina (23) 6:2, 6:1
Harriet Dart (Wielka Brytania, Q) – Kaia Kanepi (Estonia) 7:6(4), 6:3
Madison Keys (USA, 25) – Alison Riske (USA) 7:6(4), 6:1
Magda Linette pożegnała się w sobotę z kortami twardymi w Indian Wells. Polska tenisistka i partnerująca jej Hao-Ching Chan nie zdołały awansować do ćwierćfinału debla.
Yi-Fan Xu (Chiny) / Zhaoxuan Yang (Chiny) – Hao-Ching Chan (Tajwan) / Magda Linette (Polska) 6:1, 6:3
Boks:
Brutalny nokaut na gali w Wielkiej Brytanii! Michael Conlan aż wyleciał z ringu po potężnych ciosach Leigha Wooda. Bokser potrzebował pomocy medycznej, ale na szczęście jego zdrowiu nic nie zagraża. To działo się w ostatniej rundzie ich szalonego pojedynku w Nottingham.
Przemysław Runowski (20-2, 5 KO) pokonał na gali w Toronto Samuela Vargasa (31-8, 14 KO) i sięgnął po pas mistrza IBO Intercontinental. Warto dodać, że Polak nie był faworytem w starciu z bardziej doświadczonym Kolumbijczykiem. Dla pięściarza ze Słupska to 20 zwycięstwo na zawodowym ringu. Po ogłoszeniu werdyktu Vargas ogłosił, że był to jego ostatni pojedynek w karierze. 32-letni Kolumbijczyk w swojej przygodzie z zawodowym boksem toczył boje z takimi pięściarzami jak Errol Spence Jr, Danny Garcia czy Amir Khan.
Kolarstwo:
Słoweński kolarz Primoz Roglic (Jumbo-Visma) zwyciężył w wyścigu Paryż – Nicea. Ostatni, ósmy etap, wygrał po samotnym finiszu Brytyjczyk Simon Yates (BikeExchange). Roglic w niedzielę dotarł do mety trzeci, dziewięć sekund po zwycięzcy. Przed ostatnim etapem Roglic miał nad drugim w klasyfikacji generalnej Yatesem 47 sekund przewagi. Sytuacja Brytyjczyka była więc trudna, ale walczył ambitnie. W klasyfikacji generalnej Roglic wyprzedził Yatesa o 29 s. Trzecie miejsce zajął Kolumbijczyk Daniel Felipe Martinez (Ineos Grenadiers) – 2.37 straty.
Słoweński kolarz Tadej Pogacar (UAE Team Emirates) zwyciężył w trzecim w tym roku wyścigu rangi World Tour, triumfując w Tirreno-Adriatico. Ostatni, siódmy etap, z metą w San Benedetto del Tronto, wygrał po finiszu z peletonu Niemiec Phil Bauhaus (Bahrain-Victorious). Pogacar, który w poprzednich dniach wygrał dwa etapy i zdobył bezpieczną przewagę, dojechał do mety w peletonie. W klasyfikacji generalnej wyprzedził o 1.52 Duńczyka Jonasa Vingedaarda (Jumbo-Visma) oraz o 2.33 Hiszpana Mikela Landę (Bahrain Victorius). W wyścigu we Włoszech pomagał Słoweńcowi Rafał Majka. Polak ukończył rywalizację na 25. miejscu ze stratą 12 minut.
Zimowe:
Reprezentantom Polski nie udało się stanąć na podium w zakończonych w niedzielę XIII zimowych igrzyskach paraolimpijskich w Pekinie. W klasyfikacji medalowej na pierwszym miejscu znalazły się Chiny, przed Ukrainą i Kanadą. Chińczycy zdobyli aż 61 medali, w tym 18 złotych. Ukraińscy sportowcy, którzy w czasie paraigrzysk wystosowali apel o pokój, 11 razy stawali na najwyższym stopniu podium, a Kanadyjczycy – ośmiokrotnie. W sumie rozdano 78 kompletów medali w sześciu dyscyplinach. Z rywalizacji w Pekinie wykluczeni zostali sportowcy z Rosji i Białorusi. To konsekwencja trwającej inwazji na Ukrainę.
Marius Lindvik zdobył złoty medal mistrzostw świata w lotach narciarskich w Vikersund. Norweg po czterech skokach o 9,9 pkt wyprzedził Słoweńca Timiego Zajca. Na najniższym stopniu podium stanął Austriak Stefan Kraft – 16,7 pkt straty. Na uwagę zasługuje postawa pozostałych Słoweńców. Czwarty był Peter Prevc, piąty Anze Lanisek, a szósty Domen Prevc. Najlepszy z Polaków Jakub Wolny zajął 11. miejsce.
Środowisko skoków narciarskich jest pod olbrzymim wrażeniem tego, czego dokonali Słoweńcy w konkursie drużynowym mistrzostw świata w lotach. Drugich Niemców pokonali o 128 punktów. To największa przewaga w historii rozgrywania tych zmagań. Polacy zajęli w Vikersund piąte miejsce. Zdecydowanym liderem polskiej kadry był ten, który pojawił się w ostatniej grupie – Jakub Wolny. 26-latek potwierdził, że na skoczniach do dalekich lotów czuje się jak ryba w wodzie. Uzyskał 215,5 i 231 metrów. Szczególnie imponujący był jego drugi skok, oddawany w trudnych warunkach. Indywidualnie Wolny zajął 9. miejsce. Piotr Żyła był 18., Dawid Kubacki 19., a Kamil Stoch dopiero 23. w stawce zaledwie 28 zawodników. W konkursie wystartowało bowiem siedem ekip.
Norweg Henrik Kristoffersen wygrał slalom gigant alpejskiego Pucharu Świata w Kranjskiej Gorze. Triumf w klasyfikacji tej konkurencji i małą Kryształową Kulę zapewnił sobie drugi w sobotę Marco Odermatt. Szwajcar umocnił się na prowadzeniu w klasyfikacji generalnej PŚ. Ma 269 pkt przewagi nad Norwegiem Aleksandrem Aamodtem Kilde, który w sobotę nie startował. Drugie miejsce z mistrzem olimpijskim z Pekinu zajął w Słowenii ex aequo Norweg Lucas Braathen. Polacy nie startowali.
Maryna Gąsienica-Daniel zajęła 10. miejsce w slalomie gigancie alpejskiego Pucharu Świata w Aare. Wygrała Słowaczka Petra Vlhova, przed Włoszką Martą Bassino i liderką klasyfikacji generalnej Amerykanką Mikaelą Shiffrin. Po pierwszym przejeździe Gąsienica-Daniel zajmowała 14. miejsce ze sporą stratą do prowadzącej Vlhovej. W drugim Polka uzyskała piąty czas, co pozwoliło jej awansować o cztery pozycję. Do Słowaczki, która odniosła 26. pucharowe zwycięstwo w karierze, straciła 2,70.
Austriaczka Katharina Liensberger wygrała w szwedzkim Aare slalom alpejskiego Pucharu Świata. Liderka klasyfikacji generalnej Amerykanka Mikaela Shiffrin była dziewiąta i ponownie część strat odrobiła do niej czwarta w sobotę Słowaczka Petra Vlhova. Druga ze stratą 0,16 s była Norweżka Mina Fuerst Holtmann, a trzecia Szwajcarka Michelle Gisin – strata 0,23 s. Losy triumfu w PŚ rozstrzygną się zatem w finałowych zawodach, które od wtorku będą rozgrywane we francuskich Courchevel i Meribel. Vlhova już wcześniej zapewniła sobie małą Kryształową Kulę w klasyfikacji slalomu.
Mistrzyni olimpijska z Pekinu Szwedka Jonna Sundling oraz Francuz Richard Jouve wygrali w Falun sprinty techniką klasyczną zaliczane do klasyfikacji Pucharu Świata w biegach narciarskich. Polacy odpadli w kwalifikacjach. Sundling w finale zdecydowanie wyprzedziła rywalki. Druga była Słowenka Anamarija Lampic, a trzecia Szwedka Maja Dahlqvist. Wśród mężczyzn końcówka sezonu należy do Jouve, który w finale okazał się szybszy od zwycięzcy kwalifikacji Fina Joniego Maki i swojego rodaka Lucasa Chanavata.
Aż pięciu Norwegów znalazło się w pierwszej szóstce biegu na 15 kilometrów stylem dowolnym. Zwyciężył Didrik Toenseth. Najlepszy z Polaków, Kamil Bury, zajął 34. miejsce.
Therese Johaug ostatni występ w karierze zakończyła 100. wygraną. 33-letnia norweska narciarka w biegu na 10 km w szwedzkim Falun nie dała żadnych szans rywalkom. Ostatnie zwycięstwo przypieczętowało jej triumf w rywalizacji o małą Kryształową Kulę na dystansach. Johaug zgromadziła 735 punktów, a druga Szwedka Frida Karlsson – 480. Polki w ostatnich zawodach sezonu nie startowały. Klasyfikację generalną wygrała Rosjanka Natalia Niepriajewa. Zabrakło jej na starcie, gdyż 1 marca Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS), z uwagi na inwazję Rosji na Ukrainę, wykluczyła reprezentantów Rosji i Białorusi z międzynarodowej rywalizacji.
Francuski biathlonista Quentin Fillon Maillet zajmując drugie miejsce w sobotnim biegu ze startu wspólnego na 15 km w estońskiej miejscowości Otapaeae zapewnił sobie triumf w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Wygrał Norweg Vetle Sjaastad Christiansen. Trzy starty przed zakończeniem sezonu Fillon Maillet ma 245 punktów przewagi nad ósmym w sobotę swoim rodakiem Emilienem Jacquelinem i został czwartym w historii francuskim triumfatorem PŚ. 29-letni Fillon Maillet ma niezwykle udany sezon. Odniósł osiem zwycięstw w zawodach PŚ, a w lutym w igrzyskach olimpijskich wywalczył pięć medali – dwa złote i trzy srebrne.
Francuska biathlonistka Julia Simon wygrała w estońskim kurorcie Otepaeae sprint na 7,5 km w Pucharze Świata. Monika Hojnisz-Staręga zajęła 18. miejsce. Magdalena Gwizdoń wystartowała w cyklu w 27. sezonie z rzędu i pobiła rekord Norwega Ole Einara Bjoerndalena. Simon miała jeden niecelny strzał i wyprzedziła o 11 s Niemkę Vanessę Voigt oraz o 12,8 Norweżkę Karolinę Offigstad Knotten. Obie te zawodniczki strzelały bezbłędnie. Hojnisz-Staręga musiała przebiec jedną karną rundę, a jej strata do triumfatorki przekroczyła minutę.
Jarl Magnus Riiber wygrał w Schonach ostatnie w tym sezonie zawody Pucharu Świata w kombinacji norweskiej i po raz czwarty z rzędu zwyciężył w klasyfikacji generalnej. To 49. zwycięstwo w tym cyklu Norwega, który został pod tym względem samodzielnym rekordzistą. W konkursie skoków Riiber uplasował się na drugim miejscu, minimalnie ustępując Japończykowi Ryocie Yamamoto, którego później wyprzedził na początkowych metrach biegu na 10 km. Austriak Johannes Lamparter, który przed niedzielą miał w klasyfikacji generalnej o jeden punkt mniej od Norwega, w skokach był trzeci. Jego wynik przełożył się jednak na blisko pół minuty straty do Riibera na starcie biegu. Ostatecznie Norweg zwyciężył z przewagą 4,2 s i Lamparter musiał zadowolić się drugim miejscem w niedzielnych zawodach i całym cyklu. Trzeci linię mety minął Niemiec Vinzenz Geiger – 5,1 s po Norwegu.
Piotr Michalski zajął drugie, a Kaja Ziomek – siódme miejsce w niedzielnych wyścigach na 500 m w finałowych zawodach Pucharu Świata w łyżwiarstwie szybkim w Heerenveen. Michalski uzyskał wynik 34,62 s. Marek Kania był siódmy – 34,92, a Damian Żurek dziewiąty – 35,08. Najszybciej pojechał Japończyk Tatsuya Shinhama – 34,49. W klasyfikacji generalnej na tym dystansie triumfował czwarty w niedzielę Kanadyjczyk Laurent Dubreuil. Michalski zajął czwarte miejsce, siódmy był Kania, a dziesiąty Żurek. Bieg kobiet wygrała Amerykanka Erin Jackson – 37,32, przed swoją rodaczką Brittany Bowe – 37,56 i Koreanką Kim Min-Sun – 37,59. Ziomek uzyskała siódmy czas – 38,05. Puchar Świata zdobyła Jackson. Ziomek uplasowała się na trzeciej pozycji, a nieobecna w Heerenveen Andżelika Wójcik – na trzynastej.
Opracował: Sławek Sobczak