Wiadomości z rynków finansowych i technologicznych

 

Minister handlu Denis Manturow ogłosił sukces mechanizmu pozwalającego obchodzić Rosji ograniczenia w dostawach zagranicznych dóbr, informuje Reuters. Import równoległy to sprowadzanie z zagranicy oryginalnych dóbr oraz własności intelektualnej bez zgody właściciela praw do nich. Rosyjskie władze zalegalizowały go pod koniec marca w związku z nałożeniem na kraj sankcji za napaść na Ukrainę. W maju władze opublikowały listę firm i dóbr, które mogą być w ten sposób sprowadzane do kraju.

 

Ray Dalio, założyciel Bridgewater Associates, największego na świecie funduszu hedgingowego uważa, że porządek światowy nie zmienia się na lepsze, patrząc na wydarzenia na Ukrainie, informuje MarketWatch. Dalio zwraca uwagę, że jeśli Rosja zakończy wojnę kontrolując wschodnią część Ukrainy i zdoła pozostać na scenie światowej, wówczas będzie można uznać ją za „najmniej przegraną” w tym konflikcie. Miliarder podkreśla także, że w związku z tym, że skala dewastacji Ukrainy jest dużo większa niż wielkość szkód poniesionych przez Rosję, a także w związku z olbrzymimi kosztami, które poniesie Ukraina oraz jej sojusznicy na odbudowę kraju, „wojna wygląda na bardziej kosztowną dla krajów NATO, więc to także będzie względne zwycięstwo Rosji”.

 

Koncern Uniper rozmawia z rządem Niemiec o pakiecie ratunkowym, którego wartość może sięgnąć nawet 9 mld EUR, informuje Bloomberg powołując się na anonimowe źródła. Największy niemiecki importer rosyjskiego gazu znalazł się w trudnej sytuacji w związku z koniecznością kupowania go po wysokiej cenie po tym jak Rosja ograniczyła dostawy pod pretekstem problemów technicznych gazociągu Nord Stream 1. Analitycy szacują, że zmniejszenie dostaw rosyjskiego gazu kosztuje Uniper 30 mln EUR dziennie. W poniedziałek wartość rynkowa spółki spadła o 28 proc. do 4,14 mld EUR.

 

Stratedzy banku Citi ostrzegli, że jeśli zrealizuje się recesyjny scenariusz, ropa naftowa może do końca tego roku zostać przeceniona do 65 dolarów za baryłkę, zaś do końca 2023 jeszcze o kolejne 20 USD, informuje Bloomberg.

 

Haker oferuje na forach 23 TB danych ukradzionych z bazy policji w Szanghaju. Eksperci uważają, że to może być jedno z największych włamań w historii, informuje The Independent. Skradziona baza może zawierać tzw. wrażliwe dane ok. 1 mld Chińczyków. Haker ukrywający się pod pseudonimem China Dan chce dostać za nią 10 bitcoinów, czyli równowartość ok. 200 tys. USD. The Wall Street Journal twierdzi, że zweryfikował niewielką część danych. Prominentni przedstawiciele chińskiej branży IT uważają, że są prawdziwe. Sprawa wycieku danych była szeroko dyskutowana w chińskich mediach społecznościowych, ale władze od niedzielnego popołudnia zaczęły blokować takie rozmowy, pisze The Independent.

 

Ponad tysiąc lotów odwołano, a około 14 tys. połączeń było opóźnionych w USA w tzw. długi weekend poprzedzający Dzień Niepodległości, obchodzony w poniedziałek – poinformował portal Axios. Dotyczy to zarówno lotów krajowych, jak i połączeń z i do Stanów Zjednoczonych – napisał portal, powołując się na stronę śledzącą loty FlightAware. Liczba obsługiwanych pasażerów wraca do poziomów sprzed pandemii Covid-19, co przysparza problemów liniom lotniczym na świecie, cierpiącym obecnie na niedobór pracowników. Amerykańska Administracja Bezpieczeństwa Transportu (TSA) przeprowadziła w piątek kontrolę prawie 2,5 mln osób w punktach na lotniskach, najwięcej od lutego 2020 roku – poinformowała na Twitterze rzeczniczka TSA Lisa Farbstein.