Piłka nożna:
We wtorek w Lidze Mistrzów dla nas najważniejszy był występ Kamila Grabary, który nie dał się pokonać graczom Manchesteru City. Rudzianin obronił rzut karny wykonywany przez Riyada Mahreza. Przegrał Juventus, który uległ Maccabi Hajfa 0:2 i po remisie PSG z Benficą (1:1) ma już tylko matematyczne szanse na fazę pucharową Ligi Mistrzów.
Grupa E:
Dinamo Zagrzeb – Red Bull Salzburg 1:1 (1:1)
0:1 – Nicolas Seiwald 12′
1:1 – Robert Ljubicić 40′
AC Milan – Chelsea FC 0:2 (0:2)
0:1 – Jorginho (k.) 21′
0:2 – Pierre-Emerick Aubameyang 34′
Grupa F:
Szachtar Donieck – Real Madryt 1:1 (0:0)
1:0 – Zubkow 46′
1:1 – Ruediger 90+5′
Celtic Glasgow – RB Lipsk 0:2 (0:0) 0:1 – Werner 75′
0:2 – Forsberg 84′
Grupa G:
FC Kopenhaga – Manchester City 0:0
Borussia Dortmund – Sevilla FC 1:1 (1:1)
0:1 – Nianzou 18′
1:1 – Bellingham 35′
Grupa H:
Maccabi Hajfa – Juventus FC 2:0 (2:0)
1:0 – Omer Atzili 7′
2:0 – Omer Atzili 42′
Paris Saint-Germain – Benfica Lizbona 1:1 (1:0)
1:0 – Kylian Mbappe (k.) 40′
1:1 – Joao Mario (k.) 62′
Koszykówka:
Jeremy Sochan już drugi raz z rzędu pojawił się w wyjściowym składzie San Antonio Spurs, a jego drużyna po trzech porażkach, odniosła we wtorek pierwsze zwycięstwo w meczach kontrolnych przed sezonem 2022/2023 ligi NBA. Reprezentant Polski tym razem spędził na parkiecie 21 minut. Jeremy Sochan zdobył w tym czasie sześć punktów, cztery zbiórki, asystę oraz blok, popełnił też cztery faule. 19-latek dobrze spisywał się w obronie, do czego zdążył już przyzwyczaić, ale ponownie miał problemy w ofensywie. Oddał osiem rzutów z pola, z których trafił trzy. Przestrzelił wszystkie cztery próby z dystansu. Cieszy jednak jego udział w zwycięstwie Spurs. Drużyna z Teksasu po trzech porażkach z rzędu, odniosła teraz pierwszy triumf przed sezonem 2022/2023. Podopieczni Gregga Popovicha pokonali we wtorek Utah Jazz 111:104.
Detroit Pistons – Oklahoma City Thunder 99:115 (32:28, 25:26, 17:28, 25:33)
(Hayes 20, Bey 19, Ivey 11, Joseph 11 – Williams 16, Dort 16, Giddey 16, Bazley 15)
Orlando Magic – Memphis Grizzlies 109:105 (31:17, 23:30, 23:24, 32:34)
(Carter Jr. 18, Banchero 17, Ross 17 – Bane 33, Morant 23, Brooks 10, Aldama 10)
Chicago Bulls – Milwaukee Bucks 127:104 (29:22, 32:37, 28:20, 38:25)
(Williams 22, Vucevic 17, Drummond 16 – Nwora 25, Bolden 21, Beauchamp 14)
Utah Jazz – San Antonio Spurs 104:111 (26:39, 21:24, 26:30, 31:18)
(Markkanen 18, Butler 13, Clarkson 12, Kessler 12 – Vassell 24, Johnson 22, Jones 13)
Golden State Warriors – Portland Trail Blazers 131:98 (35:34, 33:22, 35:15, 28:27)
(Green 20, Moody 20, Wiseman 18 – Nurkić 16, Simons 12, Rhoden 10)
Wiadomo już, jak Golden State Warriors, mistrzowie NBA, ukarali swojego zawodnika za karygodne zachowanie na jednym z treningów. Podczas treningu Golden State Warriors starli się ze sobą 32-letni Draymond Green i o dziewięć lat młodszy Jordan Poole. Green podszedł do Poole’a, inicjując kontakt, a ten go odepchnął. Skrzydłowy w odpowiedzi wyprowadził potężny, nokautujący cios w twarz. Koszykarskie środowisko było w szoku. Materiał wideo został odtworzony miliony razy na całym świecie. Zaczęto zastanawiać się, jak klub z San Francisco ukarze swojego zawodnika. Teraz już to wiadomo. Green będzie musiał zapłacić grzywnę, ale nie zostanie zawieszony, chociaż taka ewentualność także była rozważana przez klub.
Długo zapowiadało się, że swoją drugą przygodę z Alpe Adria Cup MKS Dąbrowa Górnicza rozpocznie od zwycięstwa. Tymczasem fatalne ostatnie minuty w ataku sprawiły, że cały trud poszedł na marne.
Unger Steel Gunners Oberwart – MKS Dąbrowa Górnicza 74:71 (14:26, 22:19, 22:18, 16:8)
Długo było równo, ale gdy doszło do najważniejszych momentów meczu gracze Galatasaray Nef pokazali czym wygrywa się mecze. Legia w ostatniej kwarcie meczu w Stambule nie miała argumentów i przegrała 71:86. To jej druga porażka w Lidze Mistrzów. Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu na inaugurację Legia przegrała domowy mecz z Hapoel UNET Holon 81:84 po dogrywce. Kolejna szansa na pierwszy triumf już 26 października, kiedy to wicemistrzowie Polski zagrają na Torwarze z Filou Ostenda.
Galatasaray Nef Stambuł – Legia Warszawa 86:71 (22:20, 17:26, 24:17, 23:8)
Hokej:
Ostatnie dni nie są najlepsze dla drużyny Tampa Bay Lightning. Tuż przed startem sezonu klubem wstrząsnął skandal związany z oskarżeniami jednego z zawodników o wykorzystywanie seksualne nieletniej, a na inaugurację rozgrywek “Błyskawica” poniosła ostatniej nocy porażkę. Podopieczni Jona Coopera przegrali w Madison Square Garden 1:3 z New York Rangers, których wiosną wyeliminowali w finale konferencji wschodniej Pucharu Stanleya. Bohaterem wieczoru w Nowym Jorku był Szwed Mika Zibanejad.
W drugim rozegranym ostatniej nocy meczu Vegas Golden Knights na wyjeździe pokonali Los Angeles Kings 4:3. William Karlsson strzelił dla “Złotych Rycerzy” gola i zaliczył asystę, Mark Stone zdobył bramkę na wagę zwycięstwa na 26 sekund przed końcem spotkania, a na liście strzelców znaleźli się też Jonathan Marchessault i Jack Eichel. Udał się więc oficjalny trenerski debiut w drużynie z Las Vegas Bruce’owi Cassidy’emu, który w przerwie między rozgrywkami zastąpił na stanowisku Petera DeBoera po tym, jak Golden Knights pierwszy raz w swojej historii nie awansowali do fazy play-off.
Ogromną niespodziankę sprawili hokeiści Comarch Cracovii na zakończenie fazy grupowej Hokejowej Ligi Mistrzów. “Pasy” okazały się lepsze od aktualnych mistrzów Szwecji, Färjestad Karlstad 4:3. W zeszłym tygodniu Comarch Cracovia nie miała żadnych szans i przegrała na wyjeździe z Färjestad Karlstad 1:5. Cracovia odniosła drugie zwycięstwo w tegorocznej edycji Hokejowej Ligi Mistrzów i w nagrodę zajęła trzecie miejsce w grupie F z dorobkiem 6 punktów. Pokonana ekipa Färjestad (12 punktów) musi się zadowolić drugą pozycją. Na pierwszą lokatę wskoczyli hokeiści niemieckiego Straubing Tigers (15 punktów), którzy w ostatniej kolejce fazy grupowej rozgromili u siebie 8:0 austriacki EC Villacher SV (3 punkty). Do 1/8 finału z grupy F awansowały drużyny Färjestad Karlstad i Straubing Tigers.
Comarch Cracovia – Färjestad Karlstad 4:3 (1:2, 2:0, 1:1)
Tenis:
Pięć z sześciu wtorkowych meczów rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP 250 we Florencji zakończyło się w dwóch setach. Awans do II rundy wywalczyli m.in. rozstawieni Aleksander Bublik i Brandon Nakashima.
Aleksander Bublik (Kazachstan, 7) – Cristian Garin (Chile) 7:5, 6:2
Brandon Nakashima (USA, 8) – Richard Gasquet (Francja) 6:2, 6:2
Bernabe Zapata (Hiszpania) – Lorenzo Sonego (Włochy) 6:4, 6:4
Oscar Otte (Niemcy) – Marton Fucsovics (Węgry) 3:6, 6:4, 6:2
Mikael Ymer (Szwecja, Q) – Tim van Rijthoven (Holandia, Q) 6:1, 6:2
Francesco Passaro (Włochy, WC) – Zhizhen Zhang (Chiny, LL) 7:6(4), 7:6(6)
Andy Murray w dwóch setach pokonał Alejandro Davidovicha w I rundzie rozgrywanego na kortach twardych w hali turnieju ATP 250 w Gijon. We wtorek z imprezy odpadli też inni tenisiści gospodarzy – Albert Ramos i Feliciano Lopez.
Andy Murray (Wielka Brytania, 6) – Alejandro Davidovich (Hiszpania, 6) 7:5, 6:2
Marcos Giron (USA) – Albert Ramos (Hiszpania, 8) 4:6, 6:4, 6:2
Ilja Iwaszka – Feliciano Lopez (Hiszpania, WC) 6:3, 6:7(5), 6:4
Manuel Guinard (Francja, Q) – Fabio Fognini (Włochy) 4:6, 6:0, 2:0 i krecz
Nicolas Alvarez (Hiszpania, Q) – Marco Trungelliti (Argentyna, Q) 1:6, 6:3, 6:0
Kacper Żuk zdecydował się na występ w halowej imprezie ATP Challenger Tour na kortach dywanowych w niemieckiej miejscowości Ismaning. Po udanych eliminacjach polski tenisista w końcu przełamał się w głównej drabince.
Kacper Żuk (Polska, Q) – Antoine Escoffier (Francja, 8) 6:4, 3:6, 6:4
W turnieju WTA 500 w San Diego doszło do sporej niespodzianki. Chorwacka tenisistka Donna Vekić wyeliminowała Greczynkę Marię Sakkari. W kolejnej rundzie jest Czeszka Karolina Pliskova.
Daria Kasatkina (8) – Leylah Fernandez (Kanada, WC) 6:2, 6:2
Donna Vekić (Chorwacja, Q) – Maria Sakkari (Grecja, 5/WC) 7:6(3), 6:1
Karolina Pliskova (Czechy) – Caroline Dolehide (USA, Q) 6:3, 6:4
Sloane Stephens (USA, WC) – Jil Teichmann (Szwajcaria, LL) 6:1, 7:6(2)
Coco Gauff (USA, 6) – Robin Montgomery (USA, Q) 6:3, 3:2* do dokończenia
Iga Świątek wie już, z kim zmierzy się w II rundzie zawodów WTA 500 na kortach twardych w San Diego. We wtorek wydarzenia przyjęły dosyć zaskakujący obrót. Świątek otrzymała w I rundzie wolny los, a jej pierwszą przeciwniczką będzie mistrzyni wielkoszlemowa. Rywalkę miał bowiem wyłonić wtorkowy pojedynek Garbine Muguruzy z Jeleną Rybakiną. Do tego meczu jednak nie doszło, a swoją szansę wykorzystała “szczęśliwa przegrana” z eliminacji, Qinwen Zheng. Po pięciu gemach Hiszpanka ze łzami w oczach skreczowała z powodu problemów żołądkowych i do II rundy awansowała Chinka.
Qinwen Zheng (Chiny, LL) – Garbine Muguruza (Hiszpania) 5:0 i krecz
Kanadyjka Eugenie Bouchard nie dokończyła meczu z Ukrainką Anheliną Kalininą w turnieju WTA 250 w Kluż-Napoce. We wtorek największych emocji dostarczyło starcie Rumunki Eleny-Gabrieli Ruse z Francuzką Harmony Tan.
Anhelina Kalinina (Ukraina, 2) – Eugenie Bouchard (Kanada, WC) 6:3 i krecz
Anastazja Potapowa (4) – Ann Li (USA) 6:2, 7:6(5)
Xiyu Wang (Chiny, 7) – Jaqueline Cristian (Rumunia) 6:3, 6:3
Harriet Dart (Wielka Brytania) – Oceane Dodin (Francja) 6:2, 6:0
Viktorija Golubić (Szwajcaria) – Diane Parry (Francja) 7:5, 7:6(6)
Nuria Parrizas-Diaz (Hiszpania) – Irina Bara (Rumunia, WC) 6:1, 7:5
Kamilla Rachimowa (Q) – Olga Danilović (Serbia, Q) 6:2, 6:4
Elena-Gabriela Ruse (Rumunia, WC) – Harmony Tan (Francja, LL) 6:7(5), 6:2, 6:3
Magda Linette jako jedyna polska tenisistka zgłosiła się do halowych zawodów WTA 250 na kortach twardych w Kluż-Napoce. Debiut w rumuńskiej imprezie aktualnej drugiej rakiety naszego kraju zepsuła Chinka Xinyu Wang.
Xinyu Wang (Chiny) – Magda Linette (Polska, 5) 6:2, 6:4
Po zakończeniu sezonu 2022 Rafael Nadal odbędzie kilkudniowy tour, którego celem będzie promowanie tenisa w krajach Ameryki Łacińskiej. Wiadomo już, gdzie zagra utytułowany Hiszpan i kto będzie mu towarzyszyć. 23 listopada Nadal rozpocznie tournee występem w Buenos Aires. Towarzyszyć mu będzie Casper Ruud, z którym Hiszpan zmierzył się w finale tegorocznego Rolanda Garrosa. Panowie wystąpią na słynnym stadionie tenisowym Parque Roca. Warto dodać, że Norweg to aktualny mistrz zawodów Argentina Open. Kolejnym przystankiem na tenisowej mapie Nadala będzie Santiago. W stolicy Chile przeciwnikiem tenisisty z Majorki będzie 25 listopada reprezentant gospodarzy, Alejandro Tabilo. Następnie Nadal i Ruud wystąpią w Bogocie (26 listopada) i Quito (27 listopada). Na 1 grudnia zaplanowano ich pojedynek w Meksyku.
Siatkówka:
Reprezentacje Włoch i Chin rozpoczęły jako pierwsze ćwierćfinał mistrzostw świata siatkarek. Rozpędzona Italia po raz drugi w turnieju poradziła sobie z zespołem z Azji. Tym razem wygrała 3:1 i pozbawiła rywalki marzeń o kolejnych medalach.
Włochy – Chiny 3:1 (25:18, 25:22, 13:25, 25:17)
Absolutna dominacja Amerykanek w pierwszym ćwierćfinale MŚ siatkarek rozgrywanym w Gliwicach! Zawodniczki ze Stanów Zjednoczonych nie dały najmniejszych szans Turczynkom.
USA – Turcja 3:0 (25:21, 25:15, 25:20)
Reprezentacja Japonii prowadziła z Brazylią już 2:0, ale Canarinhos odwróciły losy meczu i po tie-breaku zameldowały się w półfinale MŚ siatkarek.
Brazylia – Japonia 3:2 (18:25, 18:25, 25:22, 27:25, 15:13)
Dreszczowiec bez szczęśliwego zakończenia. O porażce Polek w ćwierćfinale mistrzostw świata siatkarek zdecydowała najmniejsza możliwa różnica dwóch punktów w tie-breaku. Tu walka toczyła się punkt za punkt w najlepsze. Reprezentacja Serbii nie wytrzymywała napięcia i presji, zaczęła znów się mylić. Przepuściły asa serwisowego Stysiak (13:12), by po chwili wrócić do gry i wypracować sobie piłkę meczową. Przy drugiej okazji Stevanović popisała się asem serwisowym i Polki odpadły z turnieju.
Serbia – Polska 3:2 (21:25, 25:21, 25:19, 24:26, 16:14)
Końcowa klasyfikacja drużyn, które odpadły w ćwierćfinale:
Wiadomo, które reprezentacje powalczą w półfinałach mistrzostw świata siatkarek. Już niebawem podzielą się one trzema kompletami medali.
Półfinały MŚ 2022 kobiet:
USA – Serbia / śr. 12.10.2022 godz. 20:30 (Gliwice)
Włochy – Brazylia / czw. 13.10.2022 godz. 20:00 (Apeldoorn)
F1:
Nikita Mazepin pozwał byłego pracodawcę, po tym jak ten zerwał jego kontrakt na starty w F1 w związku z wojną w Ukrainie. Haas nie zamierza iść na ugodę z Rosjaninem. Proces toczyć się będzie przed sądem w Szwajcarii. Na początku marca Haas rozwiązał umowę z Nikitą Mazepinem, tłumacząc to wojną w Ukrainie i powiązaniami rodziny 23-latka z Władimirem Putinem. Zespół Formuły 1 nie chciał być kojarzony z rosyjskim kapitałem, a starty kierowcy finansuje od lat jego ojciec Dmitrij, który należy do bliskiego kręgu sojuszników prezydenta Rosji. W odpowiedzi na decyzję ekipy F1, Mazepin zapowiedział skierowanie sprawy do sądu. Rosyjski kierowca miał nie otrzymać części pensji za ubiegły sezon, a także za pracę wykonaną na początku 2022 roku. Wcześniej z padoku F1 docierały sygnały, iż Haas nie jest w stanie spłacić zobowiązań względem Mazepina, gdyż kierowca wraz z ojcem trafili na listę podmiotów objętych sankcjami Zachodu w następstwie wojny w Ukrainie. W tej sytuacji za przelanie pieniędzy na konto Rosjanina ekipie groziłyby konsekwencje karne w Stanach Zjednoczonych.
Opracował: Sławek Sobczak