Indeksy w Stanach Zjednoczonych odnotowały bardzo silne wzrosty

Piątkowa sesja handlowa stała pod znakiem publikacji danych dla amerykańskiego gospodarki, podobnie jak nadal publikacji raportów korporacyjnych. Główne indeksy giełdowe w Stanach Zjednoczonych mocno wzrosły a rekordy jednodniowych wzrostów podbił indeks Dow Jones, rosnący niemal 850 punktów napędzany przez spółkę Intel.  Dow Jones wzrósł o 2,60% na zamknięciu, a jedną z najsilniejszych spółek w indeksu okazał się producent układów scalonych i chipów Intel, rosnący o 10,66%. Indeks S&P 500 wzrósł o 2,46% a technologiczny indeks Nasdaq 100 wzrósł o 3,17%.Podczas ostatniej sesji tygodnia raporty z danymi, obok zysków, najwyraźniej wywołały rajd rynkowy. Zaufanie konsumentów w październiku odnotowało stały wzrost w ujęciu miesięcznym, a dobre wyniki kwartalne Apple przyczyniły się do pozytywnego sentymentu.

Jak podał Uniwersytet Michigan, indeks nastrojów konsumenckich w Stanach Zjednoczonych wyniósł w październiku 59,9 pkt. i wzrósł o 2,2% miesiąc do miesiąca. Jednak ostateczny raport pokazał spadek indeksu o 16,5% w ujęciu rocznym. Idąc dalej, indeks bieżących warunków ekonomicznych wzrósł o 9,9% do 65,6 w tym samym miesiącu w porównaniu do miesiąca poprzedniego, ale spadł o 15,6% w skali roku. Natomiast Wskaźnik Oczekiwań Konsumentów spadł o 3,1% miesiąc do miesiąca do 56,2 pkt. i spadł o 17,2% w skali roku. Z kolei Biuro Analiz Ekonomicznych podało, że wydatki na konsumpcję osobistą (PCE) w Stanach Zjednoczonych wzrosły o 113 mld dolarów lub 0,6% we wrześniu w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Raport pokazał, że we wrześniu dochody osobiste wzrosły o 78,9 mld dolarów, czyli o 0,4%. Dochód osobisty do dyspozycji (DPI) wzrósł o 0,4%, podczas gdy realny PCE awansował o 0,3%, a realny DPI wzrósł we wrześniu o niecałe 0,1%.

 

Czystka w Twitterze

W momencie, kiedy Elon Musk przejął już spółkę Twitter wiadomo, że te będzie musiała przejść sporą restrukturyzację. Zapowiadane to było niemal od samego początku przez ekscentrycznego miliardera a obecnie wchodzi ona w fazę planowania i po części – wdrożenia. Co takiego zmieni się w przeciągu kolejnych miesięcy? CEO Tesli oraz obecnie już właściciel portalu społecznościowego Twitter w niedzielę podkreślił, że zmiany idące na portalu będą “istotne”. Zacznijmy od najciekawszego: Elon Musk chce m.in. stworzyć “nowy organ”, który będzie zajmował się kontrowersyjnymi treściami. Zanim jednak taki organ się zbierze, nie będzie żadnych większych decyzji dotyczących polityki treści czy przywracania kont – napisał miliarder na Twitterze. – Wszyscy, którzy zostali zablokowani z drobnych i wątpliwych powodów, zostaną zwolnieni z “Twitterowskiego więzienia” – obiecał Musk w weekend. Musk zapowiedział, że chce znieść “dożywotnie” zakazy i banowanie kont, jak w przypadku głośnej sytuacji z byłym prezydentem Donaldem Trumpem.

Co ważne również, Musk wyraził też otwartość na zniesienie limitu 280 znaków dla wpisów. Będzie to zdecydowanie najbardziej dostrzegalna zmiana, która zmieni dotychczasowe reguły gry. Uważał też, że dobrym pomysłem byłoby, gdyby użytkownicy mogli wybierać między różnymi wersjami serwisu: “Jak rating wiekowy w kinie“. Kwestia cięć etatów również pojawia się na “liście zmian”. Według medialnych doniesień, natychmiast miały zostać rozpoczęte także cięcia etatów w Twitterze. Serwis finansowy Bloomberg napisał, że Musk sprowadził do siedziby Twittera swoich własnych programistów, by zbadać kod programistyczny platformy. Już na ten moment – według doniesień medialnych – Musk zwolnił prezesa Twittera Paraga Agrawala, dyrektora finansowego Neda Segala oraz kierownika ds. prawnych, polityki i zaufania Vijayę Gadde zaraz po przejęciu kontroli nad firmą w piątek i zaczął zwalniać innych pracowników, w tym inżynierów danych.

Idąc dalej, Musk często krytykował Twittera za zbytnie ograniczanie wolności słowa. To wzbudziło obawy, że pod jego kontrolą na Twitterze może być więcej nienawiści i agitacji. Utworzenie rady ds. treści może teraz sygnalizować bardziej ostrożny kurs dalszych zmian. Obserwatorzy zauważyli wzrost liczby tweetów zawierających rasistowską mowę nienawiści po zakończeniu przejęcia Twittera. Jak podaje Twitter, około 50 tysięcy takich tweetów pochodziło z zaledwie 300 kont. W kolejnym kroku Musk nie ujawnił początkowo szczegółów dotyczących planowanego panelu treści. W należącej do Facebooka firmie Meta od pewnego czasu działa niezależny panel ekspertów, który może np. cofać kasowanie postów i blokowanie kont. Podobna opcja może pojawić się również na Twitterze.