Tydzień po tym, jak Tokio przegrało walkę o igrzyska olimpijskie w 2016 roku, Japonia wystawiła nową kandydaturę. Zmagania najlepszych sportowców świata w 2020 roku chcą zorganizować Hiroszima i Nagasaki – miasta zniszczone w 1945 roku przez amerykańskie bomby atomowe.
– Olimpiada rozgrywana w Hiroszimie i Nagasaki mogłaby być symbolicznym potwierdzeniem odrodzenia się tych miast z kataklizmu spowodowanego przez bombę atomową. Liczymy, że uda nam się zrealizować ten plan – powiedział w niedzielę burmistrz Hiroszimy Tadatoshi Akiba na konferencji prasowej w Tokio.
6 sierpnia 1945 roku amerykański samolot “Enola Gay” zrzucił na Hiroszimę uranową bombę atomową “Little Boy”, w wyniku czego życie straciło od razu ponad 78 tysięcy osób, a ponad 13 tysięcy uznano za zaginione. W kolejnych latach wiele tysięcy ludzi umarło w wyniku choroby popromiennej.
Trzy dni później podobny los spotkał Nagasaki, gdzie Amerykanie zrzucili bombę atomową “Fat Man”, powodując nagłą śmierć ponad 75 tysięcy osób.
PAP