Gość staje na jednym z tych urządzeń, które po wrzuceniu monety podają wagę, wzrost i opisują, kim naprawdę jesteś.
– Popatrz na to – mówi do żony, pokazując jej małą, białą karteczkę, którą wydrukował ten automat – tu jest napisane, że jestem przystojny, inteligentny i jestem świetnym kochankiem z niewyczerpanym zapasem energii.
– Ooo, tak – odpowiada żona – Ciekawe, ale twoją wagę i wzrost też źle ta maszyna podała…
***
Dwaj koledzy przy piwie.
– Nie ożeniłbym się nigdy z mądrą kobietą.
– I słusznie, małżeństwa zawsze powinny być idealnie dobrane…
***
Żona pyta się męża:
– Jak mam się ubrać do teatru?
– Szybko…
***
Myśliwy wraca wcześniej z polowania i zastaje żonę z przyjacielem w łóżku.
Bez zastanowienia strzela do przyjaciela. Żona zimno do męża:
– Jeśli zawsze tak nerwowo będziesz reagował to niedługo nie będziesz miał żadnych przyjaciół.
***
Żona:
– Kochanie, jutro jest rocznica naszego ślubu, jak ją uczcimy?
Mąż:
– Może minutą ciszy?
***
Żona do męża:
– Kochanie, jakie lubisz kobiety, ładne czy inteligentne?
– Ani jedne ani drugie. Tylko ty mi się podobasz!
***
Spotyka się dwóch kumpli z wojska. Dawno się nie widzieli.
– A co tam u ciebie?
– A ożeniłem się.
– I co, dobrze ci, nie narzekasz?
– Nie narzekam…
– A to limo pod okiem to skąd?
– A to jak narzekałem…
***
Noc poślubna. Pan młody chodzi po sypialni, co chwila odsłania zasłony i spogląda przez okno. Panna młoda czeka w łóżku w bardzo zachęcającej pozie. W końcu pyta zniecierpliwiona:
– Czego ty tam szukasz…? No chodźże tu w końcu do mnie!!!
– Mówią… – odpowiada zdegustowany młody żonkoś – że noc poślubna jest taka piękna, a tu leje i leje…
***
– Jak mogłeś powiedzieć swoim kolegom, że ożeniłeś się ze mną dla pieniędzy? Przecież ja nie miałam żadnych pieniędzy!
– No a co niby miałem im powiedzieć?
aby przeczytać wszystkie ŻARCIKI kliknij tutaj