zbyszek-13Koniec lipca zwykle oznacza najspokojniejszy czas na giełdach. Większość rekinów giełdowych opuszcza swoje stanowiska i przygotowuje się do wyjazdu na sierpniowe wakacje. Ale nie w tym roku. Spowolnienie gospodarcze, które rozpoczęło się w maju, teraz zaczyna wyglądać bardziej na trend niż odosobnioną bańkę i każda nowa informacja może mieć duże znaczenie.

Dzisiejsza informacja o (sub-par) +2.4% GDP (dochód narodowy brutto) – z czego połowa to skutek budowania zapasów magazynowych – powalił stock market (giełdę akcji) a znacznie pomógł obligacjom i pożyczkom hipotecznym. W poniedziałek rynki skakały we wszystkie strony po informacji o czerwcowym 24-procentowym wzroście sprzedaży nowych domów, ale tylko do momentu, kiedy ogłoszono poprawkę do wyników majowych 53-procentowym spadku od kwietnia, czyli lekkie odbicie z większego dołka.

Czerwcowe zamówienia na dobra trwałego użytku wg przewidywań miały wzrosnąć o 0,5%, okazało się, że spadły o 0,6%. Consumer confidence index z Conference Board spadł do 50,4; w poprzednich okresach wychodzenia z recesji wynosił średnio ponad 100, w samym dołku poprzednich recesji wynosił 72. Federalna „beige book” za lipiec była widocznie słabsza od czerwcowej, ale pomimo to zapis mówił, że aktywność ekonomiczna kontynuuje wzrost.

Uwidacznia się głęboka i szeroka zgodność opinii: napożyczaliśmy za dużo, musimy przestać zaciągać nowe długi i musimy zacząć je spłacać. Musimy się „oddłużyć” natychmiast.

Nie jest to wcale nowy koncept dla konserwatystów, centrowa część ekonomistów się zgadza, ale gdy taki certyfikowany lewak jak Roger Lowenstein przedstawia taki sam argument to staje się bezprecedensowe w amerykańskiej polityce ekonomicznej.

Podstawą do tego rodzaju zgodnej opinii wydają się być trzy przerażające, a dosyć szeroko publikowane wykresy:

1) całkowite zadłużenie USA $55 trillion – 3,5 raza GDP:
2) średnie zadłużenie gospodarstwa domowego wynosi 125% jego średniego dochodu;
3) dług US Treasury wkrótce przekroczy 100% GDP.

Paru wyznawców teorii noblisty Krugmana zachęca do zwiększenia poziomu zadłużenia urzędu skarbu i zwiększenie stymulacyjnych wydatków, ale nikt nie argumentuje za zwiększeniem podaży kredytów dla małych biznesów i prywatnych inwestorów. Prawie nikt…, a tu niezbyt dużo, w sam raz dla podtrzymania działalności biznesowej i utrzymania wartości nieruchomości, by się bardzo a to bardzo przydało.

Dogmat administracji o „oddłużaniu” przedstawia tylko wysokość zadłużenia, ale nie mówi o jego koszcie, strukturze czy też bezpieczeństwie. Podstawowym mankamentem tego podejścia jest to, że odpowiedzialna osoba, przy dzisiejszym poziomie oprocentowania około 5%, może udźwignąć dużo więcej długu niż w latach 70. czy 80., gdy poziom oprocentowań był dwucyfrowy. Poziom zadłużenia jest wysoki, ale wielkość spłat w relacji do zarobków mieści się w długoterminowych historycznych normach. Ryzykowny dług (dla pożyczającego jak i dla banku) to dług bez zastawu. Im wyższy zastaw tym więcej sensu ma dług. Dzisiejsza wartość gospodarstw domowych jest na poziomie $68 trillion, nawet po uwzględnieniu ostatniego spadku wartości domów o $7 trillion, versus całkowite zadłużenie $14 trillion. $54 trillion wartości netto to całkiem nieźle. Wartość gospodarstw domowych, ich bogactwo wyraźnie przewyższyło wzrost zadłużenia. Całkowita wartość gospodarstw domowych w 1980 roku była $14 trillion, inflacja to zdublowała, ale całkowity 30-letni wzrost 457% to nieźle. Będziemy mieli wkrótce $10 trillion zadłużenia skarbowego, plus $14 trilion zadłużenia gospodarstw domowych i kolejne $10 trillion w stanowych, lokalnych i biznesowych długach, ale gdzie tam do tych przerażających $55 trillion?

Zadłużenie urzędu skarbowego jest niebezpieczne ponieważ powoduje nieustanny pęd do podwyższania podatków, aby zabezpieczyć spłatę odsetek, przytłaczając przy tym inne wydatki, czy to potrzebne czy też nie. Domowe zadłużenie ma tendencje do samowygaszenia: tak jak w życiu, idąc do średniego wieku dodajemy bogactwa i długi, idąc w kierunku „złotego wieku” redukujemy operacje i odwracamy proces.

Kiedy administracja trzyma nas w „oddłużającym Nelsonie”, gospodarka nie jest w stanie wydostać się samoczynnie z długów, a nawet rozważnie zadłużone aktywa tracą na wartości. Odpowiedzią administracji jest – trzeba zwiększyć poziom oszczędzania!

Oszczędzania? Z czego? Rodziny ledwie wiążą koniec z końcem po obcięciu wszystkich możliwych wydatków, a w dodatku będąc bezrobotnym dosyć ciężko się oszczędza.

Najgorsze w tym oddłużającym dogmacie jest brak metody na wyjście na prostą. Ile długów powinniśmy spłacić – nie biorąc nowych? Jaki jest cel i dlaczego? Jak i kiedy będziemy wiedzieć, że już wystarczy? Jak przebrnąć od punktu A do punktu B w tej apatycznej ekonomii? Nie ma odpowiedzi. Samoczynnie narzucona ślepa uliczka.

Teraz na bardziej pozytywną nutę. Gdyby sprawdziły się coraz częstsze gdybania o tzw. double dip ostatniej recesji, istnieje szansa na poważny spadek oprocentowań nawet w okolice 3,875% 30-letnich stałych i około0.375% mniej na 15-letnich, ale na razie to tylko gdybania.

Przypominam: nie przegap szansy obniżenia oprocentowania swoich długów oraz kosztów polis ubezpieczeniowych i podatków od nieruchomości. A wszystko to pod jednym dachem i z firmą cieszącą się zaufaniem swoich klientów od dwudziestu lat, czyli w U.S. Financial Ltd.

PRICES @ 4:00 PM Lipiec 30. 2010
10 yr note:
105.00 +21/32 2.91% -8 BP
5 yr note:
100.23 +10/32 1.60% -6 BP
2 Yr note:
100.04 +2/32 0.56% -2 BP
30 yr bond:
106.27 +54/32 3.98% -10 BP
Libor Rates:
1 mo 0.305%; 3 mo 0.453%; 6 mo 0.667%; 1 yr 1.036%
30 yr FNMA 4.0 Aug:
102.15 +6/32 (.18 bp) (-3/32 (.09 bp) frm 9:30)
15 yr FNMA 3.5 Aug:
102.25 +4/32 (.12 bp) (-2/32 (.06 bp) frm 9:30)
30 yr GNMA 4.0 Aug:
103.05 +7/32 (.22 bp) (-2/32 (.06 bp) frm 9:30)
15 yr GNMA 3.5 Aug:
102.25 -9/32 (.28 bp) (-11/32 (.34 bp) frm 9:30) (no
market)
Dollar/Yen:
86.41 -0.47 yen
Dollar/Euro:
$1.3049 -$0.0027
Gold Aug:
$1181.00 +$12.60
Crude Oil Sept:
$78.95 +$0.59
Goldman-Sachs
Commodity Index:
524.81 +6.40
DJIA:
10465.94 -1.22
NASDAQ:
2254.70 +3.01
S&P 500:
1101.60 +0.07

Opracował Zbyszek Karaś

meritum.us