Dzisiaj rano czasu lokalnego na Słowacji doszło do dramatycznych wydarzeń. W stolicy kraju, Bratysławie, pijany sprawca otworzył ogień, zabijając 6 osób i raniąc co najmniej 14. Wśród ofiar są bezdomni Romowie.
Na przedmieściach słowackiej Bratysławy mężczyzna wyjął broń i zaczął strzelać do przechodniów oraz okien okolicznych domów. Władze nakazały mieszkańcom nie wychodzić z domów. Los szaleńca nie jest znany. Cały obszar został odgrodzony przez policję blokadami drogowymi.
Sprawcą poniedziałkowej masakry w Bratysławie był uzależniony od narkotyków 15-latek – podał na swych stronach internetowych słowacki dziennik “Sme”. Według portalu tvnoviny.sk, sprawca był uzbrojony w dubeltówkę i broń maszynową. Wśród rannych w strzelaninie jest jedno dziecko, 3-letni chłopczyk. Jak informuje słowacki portal, ranne dziecko jest w stanie krytycznym.
Niestety, liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć, bowiem także trzy dorosłe osoby są w stanie krytycznym. Tragicznie zmarłe do tej pory osoby to cztery kobiety i dwóch mężczyzn.
tvnoviny.sk, TVN24, PAP, lp meritum.us
Z OSTATNIEJ CHWILI:
Liczba zabitych przez szaleńca wzrosła do siedmiu, a rannych – jak się okazało – jest 15 osób. Piątka zastrzelonych to rodzina Romów.