Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski rozpoczął dzisiaj oficjalną wizytę w Stanach Zjednoczonych. 28 lutego przybył do Bostonu, a na Uniwersytecie Harvarda wygłosił wykład. Najważniejszym punktem programu 6-dniowego pobytu w USA szefa polskiej dyplomacji będzie spotkanie w Waszyngtonie z Hillary Clinton.
W trakcie wizyty u sekretarz stanu USA ma być omówiona sytuacja na Bliskim Wschodzie oraz kwestie bezpieczeństwa energetycznego. Według rzecznika polskiego MSZ, Marcina Bosackiego, dojdzie do podpisania nowej polsko-amerykańskiej umowy o współpracy technologicznej. Chodzi przede wszystkim o dalekosiężną kooperację w poszukiwaniach gazu łupkowego na terenie Polski oraz współpracę w zagadnieniach dotyczących energii jądrowej. Nie jest też tajemnicą, iż Sikorski ze współpracownikami będzie zachęcał amerykańskie korporacje do większych inwestycji w Polsce.
W planach polskiego ministra spraw zagranicznych są też spotkania m.in. z byłym kandydatem na prezydenta USA Johnem McCainem oraz liderem republikańskiej większości w Izbie Reprezentantów Erikiem Cantorą.
LP meritum.us, stratfor.com