0307-marie-curie

Polki mają swoją idolkę, swoisty wzór do naśladowania. Internauci zadecydowali, która z naszych rodaczek odegrała największą rolę w historii. Wybór Marii Skłodowskiej-Curie jako tej pierwszej, najważniejszej potwierdził utrwaloną w świadomości społeczeństwa hierarchię a’propos piękniejszej połowy naszego społeczeństwa. Z kolei zdecydowana większość aktualnych celebrytek postrzegała zagadnienie mniej stereotypowo, opowiadając się za Ireną Sendlerową. Odkryte przez uczniów amerykańskiej szkoły bohaterskie uratowanie przez Sendlerową około 2.500 żydowskich dzieci jest dla dzisiejszych najważniejszych polskich kobiet absolutnym przykładem poświęcenia i wzorem do naśladowania. Można w tym miejscu zadać pytanie, ile jeszcze podobnych życiorysów innych Polek skrywa historia? A może zasługujące na wyjątkowy szacunek rodaczki żyją obok nas?

No i jeszcze refleksja natury estetycznej. Polką wszech czasów wybrana została kobieta zarówno mądra, jak i równocześnie piękna, osoba szalenie powabna. Może to zbieg okoliczności, a może nie? Może faktycznie taki jest wzorzec idealnej Polki…

Maria Skłodowska-Curie została Polką wszech czasów w plebiscycie Muzeum Historii Polski i Magazynu Historycznego “Mówią Wieki”. Za podwójną laureatką Nagrody Nobla znalazła się gen. Elżbieta Zawacka, a trzecią lokatę zajęła Irena Sendlerowa, która ratowała żydowskie dzieci.

Dzisiaj ogłoszone zostały wyniki plebiscytu, w którym na liście do tytułu Polki wszech czasów znalazło się 15 pań. Za Skłodowską-Curie, Elżbietą Zawacką i Ireną Sendlerową uplasowała się św. Urszula Ledóchowska, a piąte zajęła również święta: Jadwiga Andegaweńska. Na szóstym pojawiła się gwiazda kina Pola Negri.

– Łacińska maksyma mówi: “Słowa uczą, ale przykłady pociągają”. Ogłaszając plebiscyt chcieliśmy pokazać wspaniałe kobiety, które powinny być wzorcem nie tylko dla dziewcząt i młodych, wchodzących w życie pań – powiedział dyrektor Muzeum Historii Polski (MHP), Robert Kostro.

Do czasów nowożytnych dziejopisarze pisali niemal jedynie o kobietach, które były albo świętymi, albo kurtyzanami lub czarownicami. Inne nie stanowiły obiektu ich zainteresowań kronikarskich lub naukowych. Nie miały także wielu możliwości by przebijać się same, bo – jak wyjaśniła badaczka historii kobiet prof. Maria Boguckajeszcze w XVII wieku, kobieta, która sama próbowała publikować swoje pisma przyrównywana była do ladacznicy.

Prawdziwa zmiana nastąpiła dopiero w latach 70. XX w., gdy na uniwersytetach pojawiły się specjalne katedry zajmujące się rolą pań i ich znaczeniem dla historii. O tym, że wkład kobiet w dzieje interesuje nie tylko naukowców świadczyć może – zdaniem organizatorów – szeroki udział w konkursie. Głosy w plebiscycie oddało ok. 15 tys. internautów. – To dużo jak na tego typu przedsięwzięcie – przekonuje rzecznik MHP Marek Stremecki.

Na Marię Skłodowską-Curie swój głos oddała m.in. piosenkarka Maryla Rodowicz. Zadziwiająca kobieta o ścisłym umyśle. Niełatwe życie nie osłabiło jej dążenia do zgłębiania tajemnic nauki – w taki sposób uzasadniła swój wybór.

Z kolei, na Irenę Sendlerową głos oddały m.in.: poetka, noblistka Wisława Szymborska, pisarka Katarzyna Grochola, aktorki – Beata Tyszkiewicz i Anna Dymna, a także dziennikarka Monika Olejnik.

Dla Szymborskiej wybór Sendlerowej był czymś oczywistym i – jak podkreśliła – niewymagającym uzasadnienia. Dymna wyznała natomiast, że Sendlerowa jest dla niej wzorem. – O Pani Irenie Sendlerowej myślę bardzo często. Zastanawiam się czy potrafiłabym, choć w części być tak odważna, tak niezłomna, tak pewna swoich uczuć jak ona – powiedziała.

Dyrektor MHP także głosował na Sendlerową. – Swoją postawą dała wspaniały przykład odpowiedzialności i miłości do drugiego człowieka, szczególnie wykluczonego. A takimi ludźmi w czasie okupacji byli Żydzi – uzasadnił swój wybór Kostro.

Kolejne zajęły: królowa Bona, Maria Konopnicka, Emilia Plater, Dobrawa (Dąbrówka), Helena Modrzejewska, Halina Konopacka, Hanka Ordonówna, Marysieńka Sobieska.

LP meritum.us, PAP