Dzisiaj wczesnym popołudniem czasu miejscowego wschodnią Turcję nawiedziło trzęsienie ziemi o sile 7,2 w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się w miejscowości Tabanli, 10 mil od miasta Van. Do tej pory (6 godzin od dramatu) spod gruzów wydobyto ciała 85 osób. Trwa akcja ratunkowa, ocenia się, iż liczba śmiertelnych ofiar może przekroczyć nawet tysiąc.
Silny wstrząs w górzystym rejonie wschodniej Turcji miał miejsce o 1.41 po południu czasu miejscowego. Miasto Van praktycznie całkowicie legło w gruzach, do ogromnych zniszczeń doszło także w innym mieście Ercis z prowincji Celebibag.
Władze miast dotkniętych przez kataklizm apelują o jak najszybszą międzynarodową pomoc. Natychmiast potrzebne są działania specjalistycznych ekip z psami wyszkolonymi do poszukiwania ludzi pod gruzami. Szybkość działania ma kardynalne znaczenie, bo tylko wtedy można uratować prawdopodobnie setki osób znajdujące się pod zgliszczami zawalonych budynków.
LP meritum.us