LWÓW. Królewskie Stołeczne Miasto Lwów, Lwów, Lemberg, Leopolis. Jakkolwiek byśmy go nie nazywali zawsze pozostanie w sercach naszym miastem.

Korespondencja własna ze Lwowa

Lwów od 23 grudnia 1920 roku do 16 sierpnia 1945 r. pozostawał stolicą województwa lwowskiego II Rzeczypospolitej, do I rozbioru Polski był stolicą województwa ruskiego Korony Królestwa Polskiego. Administracyjnie, jako stolica wspomnianych województw, Lwów stanowił jedno z głównych miast I i II Rzeczypospolitej, a w okresie zaborów był jednym z najważniejszych ośrodków nauki, oświaty i kultury polskiej oraz centrum politycznym i stolica Galicji, a następnie Małopolski Wschodniej. Lwów jako miasto wieloetniczne rozwijał się do wybuchu II wojny światowej w zgodnym współistnieniu wielu reprezentantów różnych narodowości, a oprócz przeważającego elementu polskiego Lwów zamieszkiwali: Żydzi, Ormianie, Niemcy, Austriacy, Rosjanie i Ukraińcy. Do dziś działa tu: Uniwersytet Lwowski (Uniw. Jana Kazimierza założony w 1661 roku), Politechnika Lwowska (1844), Lwowska Galeria Sztuki (1897) czy Teatr Wielki (1900). Miasto Lwów dzięki zespołowi cennych obiektów zabytkowych w 1998 roku zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.

To oficjalny opis Lwowa. Jak wygląda miasto obecnie? Jak żyją Polacy? Wydaje mi się, że najlepszą odpowiedzią na powyższe pytania będzie krótki fotoreportaż tego jednego z najpiękniejszych miast Europy. To mały Wiedeń, jak mówią mieszkający w nich nasi rodacy. Przed wojną Polacy stanowili 3/4 populacji Lwowa. Obecnie, z powodu zmian na mapach historii, jesteśmy tylko jego małą cząstką. Osiem, dziewięć a może dziesięć tysięcy polskich Lwowiaków mieszka w mieście swojego dzieciństwa. Na szczęście dbają o język, kulturę i przywiązanie z macierzą. A nie jest to łatwe.

– Pamiętaj, na antenie nie możesz mówić Polskie Radio Lwów, jedynie Radio Lwów lub Na Lwowskiej Fali – pouczała mnie podczas wspólnie prowadzonego programu  w dniu 17 grudnia Anna Gordijewska, od 19 lat autorka audycji w języku polskim. – Tak naprawdę tutaj się nic nie zmieniło. Wciąż jesteśmy na podsłuchu. Musimy być bardzo czujni na to o czym mówimy. To nie jest łatwe, ale to nasze życie – twierdzi Gordijewska. Otuchy dodaje fakt, że program emitowany jest z siedziby Polskiego Radia Lwów założonego na początku stycznia  1930 roku. W budynku przy Batorego 6 swoje programy nadawali autorzy Wesołej Lwowskiej Fali czyli Szczepcio i Toncio. To historia, o której nie możemy zapomnieć. Przez kilka godzin w każdą sobotę uszy lwowiaków przylepiają się do radia, aby posłuchać wiadomości z kraju i ze świata. Program, w zupełnie innym stylu do jakiego jesteśmy przyzwyczajeni, po skończonej audycji jest szeroko komentowany wśród prowadzących i radiowych gości. – Każdy program to wydarzenie. Jestem jego częścią – mówi Zbigniew Chrzanowski, dyrektor artystyczny Polskiego Teatru we Lwowie od lat mieszkający w Przemyślu. – Mam nadzieje, że mieszkańcy Lwowa wybaczą mi mój bałak (akcent lwowski), którego musiałem się nauczyć dla potrzeb filmu „W Ciemności” – mówił podczas audycji Robert Więckiewicz. Do świątecznych życzeń przyłączyli się też:  Maryla Rodowicz, Stan Borys czy Paulin z Jasnej Góry Ojciec Stanisław Tomoń.

Ostanie dni grudnia – jak wszędzie na świecie, gdzie rozsiani są Polacy – to okres przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia. To okres bardzo wyjątkowy. Dni, w których każda godzina wypełniona jest rozmowami o swoich najbliższych, wspomnieniami o historii. We Lwowie większość Polaków na msze święte i pasterkę wybiera się do kościoła Marii Magdaleny (o który walczy z władzami Ukrainy) lub do Katedry Lwowskiej, pamiętającej czasy słynnych ślubów króla Jana Kazimierza. – To rzecz wręcz niesamowita, kiedy wchodzę do jednego z najpiękniejszych kościołów i widzę bożonarodzeniową szopkę z czasów mojego dzieciństwa. 100-letnią szopkę od zagłady uchronił biskup Rafał Kiernicki mówi Anna Gordijewska. Będąc przy pasterce nie można pominąć wigilijnego stołu. Znajdzie się na nim 12 potraw. Wyjątek stanowi brak fasolki. Poza tym będzie: barszcz czerwony, uszka z grzybami, pierogi z kapustą i ziemniakami, kutia, śledzie, karp smażony, gotowany lub faszerowany, piernik oraz kompot z suszek.

Osobiście uważam, że Lwów to jedno z najpiękniejszych miast na świecie. Architektura w połączeniu z historią powodują, że każdy, kto ma serce i wyobraźnię zawita kiedyś, chociażby na krótko, do Królewskiego Miasta.

tekst i zdjęcia Bogie Kwaśny

meritum.us

Rynek

Siedziba Polskiego Radia Lwów (przed wojną)

Sobór Św. Jura

Uniwersytet Lwowski

Opera Lwowska

Nikifor

Czarna Kamienica

Polskie szyldy przypominają o dawnych czasach

Dworzec Kolejowy

Kasyno Gry w przedwojennym Lwowie

Cmentarz Orląt Lwowskich

Mogiły Powstańców Listopadowych

Brama główna Cmentarza Łyczakowskiego

Grób Gabrieli Zapolskiej

Groby Marii Konopnickiej i Artura Grottgera

1223-kaplica-boimowKościół Św. Elżbiety i Kaplica Boimów

Katedra Polska wewnątrz

Powała Katedry Boimów

Zbiory Biblioteki Ossolineum wywożone z Kościoła Jezuitów