Popularność praktycznie już byłego księdza Piotra Natanka jest zadziwiająca a głoszone przez szalonego kaznodzieja poglądy wciąż przysparzają mu zwolenników. Pozbawiony prawa do wygłaszania kazań de facto opuścił Kościół rzymskokatolicki stając się mimo woli założycielem sekty. Co zaskakujące, wielu wiernym skrajnie radykalne i ocierające się o spiskowe teorie Natankowe nauki bardzo pasują, a gromy rzucane na rzeczonego przez polską hierarchię kościelną mają za nic stając się chyba zupełnie nieświadomie schizmatykami. Ten już były proboszcz z Makowa Podhalańskiego zyskał prawdziwą armię zwolenników, w tym duże grono popleczników wśród chicagowskiej Polonii. To jednak raczej mało dziwi, jako że bardzo liczna część polskiej społeczności w “Wietrznym Mieście” uwielbia przeróżne teorie spiskowe, często nawet egzystując w ich cieniu. Z publicznych wypowiedzi (radio, gazety) czy też prywatnych rozmów niechybnie wynika, że nic nie jest proste i jednoznaczne, wszak za wszystkim stoją wszechmogący ONI. Dokładnie niezbyt wiadomo, kto przynależy do tejże grupy wcielonych diabłów, pewnikiem jednak jest, iż to od wąskiego grona decydentów zależą losy krajów, świata, a teraz się okazuje, że i Kościoła także. Stąd jeśli jakiś doktor nauk teologicznych – bo jest nim faktycznie Natanek – twierdzi przykładowo, iż o wyborze papieży decydowali często masoni czy też tajna organizacja Bilderberg to idealnie wpisuje się akurat w wałkowaną na co dzień przez niby-katolików z Chicagolandu filozofię. Tajemnicą poliszynela jest, iż nasza Polonia szerokim strumieniem pieniędzy wspomaga odszczepieńca z Podhala. Najwyższy chyba czas, aby polscy księża w całym Illinois poprzez kazania rozpoczęli akcję uświadamiania swoich parafian, iż jawne poparcie objętego suspensą duchownego stanowi grzech, będąc czymś skrajnie nagannym.
Leszek Pieśniakiewicz
meritum.us
Rada Stała Konferencji Episkopatu przestrzegła katolików przed popieraniem idei głoszonych przez suspendowanego ks. Piotra Natanka. Rada zwraca uwagę, że sprawowane przez niego msze św. są świętokradzkie, a udzielane rozgrzeszenia – nieważne.
Biskupi w przekazanym PAP oświadczeniu przestrzegają także przed gromadzeniem się wokół ks. Natanka. “Osoby współpracujące z suspendowanym ks. Piotrem Natankiem (…) popełniają grzech, z którego mają obowiązek oczyścić się w sakramencie pokuty. Warunkiem natomiast otrzymania rozgrzeszenia jest odstąpienie od wspierania rozłamu w Kościele i gotowość naprawienia wyrządzonego zła” – podkreśla Rada Stała Konferencji Episkopatu.
W lipcu ubiegłego roku kard. Dziwisz nałożył na ks. Natanka karę suspensy. Nie może on sprawować żadnych czynności kapłańskich ani udzielać rozgrzeszenia. Kara została nałożona po zignorowaniu przez ks. Natanka wcześniejszych kanonicznych upomnień i dekretów dyscyplinarnych i dlatego, że kapłan odrzucił propozycje rozmów z przełożonymi, do których był wielokrotnie wzywany.
Kardynał Dziwisz przypomniał wówczas, że każdy kapłan w dniu święceń przyrzeka cześć i posłuszeństwo swemu biskupowi oraz jego następcom, a ks. Natanek temu przyrzeczeniu się sprzeniewierzył. Nieposłuszeństwo polega – jak wyjaśnił kard. Dziwisz – na uporczywym głoszeniu przez niego niezgodnych z nauką Kościoła poglądów dotyczących królowania Jezusa Chrystusa.
Metropolita krakowski wskazał też, że ks. Natanek publicznie podważa autorytet biskupów i kapłanów, pomawiając ich o niewiarę i współdziałanie z wrogami Kościoła, a w odpowiedzi na krytyczne uwagi ze strony przełożonych i innych kapłanów próbuje tworzyć własne struktury, do których włącza pozyskanych zwolenników, odwodząc ich tym samym od wspólnoty Kościoła powszechnego.
Ksiądz Natanek jest m.in. jednym z głównych propagatorów i opiekunów ruchu dążącego do intronizacji Chrystusa na Króla Polski. W lutym 2010 opublikował “List Otwarty do Biskupów Polskich, Prezydenta Rzeczypospolitej i Premiera Rządu Rzeczypospolitej”, w którym wzywał do uroczystego uznania Jezusa za Króla Polski i uznania nadrzędności “Prawa Bożego” nad prawem publicznym.
W miejscowości Grzechynia ks. Natanek założył ośrodek rekolekcyjny Pustelnia Niepokalanów i telewizję internetową, w której transmitowane są nabożeństwa oraz nagrania z rekolekcji i katechez.
Wymienione inicjatywy sporo kosztują, a kto finansuje propagandową działalność schizmatyków już wiemy. W dużym, jeśli nie zdecydowanym, stopniu chicagowscy polonusi. Smutne, niestety prawdziwe.
LP meritum.us, PAP