Pigułki antykoncepcyjne niosą ze sobą małe ryzyko zakrzepów, które mogą utkwić w płucach lub mózgu. U kobiet otyłych ryzyko ich wystąpienia jest znacząco większe – twierdzi dr Anne Szarewski, specjalistka od planowania rodziny z The Margaret Pyke Centre w Londynie.
Występując przed innymi lekarzami na konferencji zorganizowanej przez branżowe pismo meczyne “MIMS Women’s Health” sugerowała, by ginekolodzy radzili otyłym kobietom dietę lub zmianę metody zapobiegania ciąży.
– Większość pacjentek jest zdesperowana, by pozostać przy środkach
antykoncepcyjnych przyjmowanych doustnie. Tym bardziej trzeba je ostrzegać, nim zbytnio utyją – powiedziała dr Szarewski.
Opierając się na danych dla Wielkiej Brytanii, “Daily Telegraph” informuje, że 28 proc. kobiet wybiera właśnie taką metodę zapobiegania ciąży.
JS
sfora.pl