12 pracowników biura reklamowego z Lombard podzielą się milionem dolarów, które wygrali we wczorajszym losowaniu loterii Powerball. Każda z osób otrzyma po odliczeniu podatków po 83 tysiące dolarów.
– Zamierzam spłacić wszystkie pożyczki jakie zaciągnęłam na naukę w szkole. To wspaniałe uczucie nie mieć żadnego długu – stwierdziła Megan Green. – Nikt i nic mnie nie powstrzyma przed szalonymi zakupami – dodała Lynette Frederick.
Dwunastu współpracowników, którzy nazwali swoją grupę „Dirty Dozen”, planuje systematycznie raz w tygodniu uczestniczyć w popularnej w naszym stanie, a także w całej Ameryce, loterii.
Zwycięskie numery wczorajszego losowania to: 12-35-45-46-47 i dodatkowa Powerball 12.
Ciekawe, ale gdyby ze względu na ilość uczestniczących w lotkowej “spółdzielni” z Lombard dwukrotnie skreślono liczbę 12, która pojawiła się zresztą także dwukrotnie wśród wylosowanych kulek, dwunastu grających wygrałoby nie milion a aż $30 mln. Wszak wtedy partycypowaliby w podziale głównej wygranej (piątka z dodatkową, a nie sama piątka), którą trafnie wytypował szczęśliwiec z Rhode Island. No i on sam zainkasuje 60 milionów zielonych banknotów.
Naszej “Parszywej dwunastce” troszeczkę zabrakło konsekwencji, co skutkowałoby pełnią szczęścia. Niemniej i tak fachowcy od reklamy z północnego przedmieścia Chicago mogą czuć się dziś “Szczęśliwą dwunastką”.
bk, lp
meritum.us