Za kilka godzin młody polski pianista dostanie jedną z najbardziej prestiżowych nagród w świecie muzyki klasycznej. Podczas koncertu w Nowym Jorku Rafał Blechacz odbierze przyznawaną raz na cztery lata Gilmore Artist Award, muzyczny odpowiednik grantów Fundacji McArthura dla geniuszy sztuki.

Nagroda jest niebagatelna, to 300 tys. dolarów, z czego do ręki nasz wirtuoz dostanie 50 tys., a reszta przeznaczona będzie na rozwój kariery. Od dwóch lat anonimowi jurorzy obserwowali grę polskiego pianisty, takie są zasady tego nietypowego konkursu, którego laureatem był niedawno inny Polak Piotr Anderszewski. Podglądano Blechacza na całym świecie, od Kalamazoo do Stambułu, a daje on dużo koncertów jako jeden z artystów związanych ze słynną wytwórnią  Deutsche Grammophone i jako laureat I nagrody na Konkursie Chopinowskim w 2005 roku. Rafał Blechacz wykształcił się muzycznie w Bydgoszczy, dziś kontynuuje naukę, tyle że filozofii na uniwersytecie w Toruniu.

Polaka wybrano z grona ponad stu artystów z całego świata. Czasem okoliczności pracy jurorów były jak z komedii filmowej: Daniel R. Gustin, dyrektor festiwalu Gilmore, wspomina jak podczas koncertu w Wichita w Kansas, nie chcąc by go rozpoznał któryś z członków orkiestry zasłonił twarz  programem, na co siedząca obok pani zareagowała uwagą: „Młody człowieku powinieneś sobie sprawić nową parę okularów!”. Inny sędzia Gilmore, Numa Bischof-Ullmann, dyrektor Orkiestry Symfoniczne z Lucerny, opowiedział o tym jak muzycy jego zespołu błagali go, by zaprosił 29-letniego dziś Blechacza na koncerty do Szwajcarii co jest niewątpliwym świadectwem klasy naszego pianisty.

Koncert w nowojorskim Greene Space, na którym wręczona będzie cenna nagroda rozpocznie się o 4:30 PM czasu chicagowskiego i będzie transmitowany przez stację WQXR na żywo, do posłuchania i obejrzenia zapraszamy pod tym adresem: http://www.thegreenespace.org/events/thegreenespace/2014/jan/08/wqxr-presents-2014-gilmore-artist/

Sławomir Sobczak

meritum.us