Przychodzi blondynka do lekarza i skarży się na ból.
– Gdzie panią boli? – pyta się lekarz.
– Wszędzie – odpowiada kobieta.
– Jak to wszędzie, proszę być bardziej dokładnym.
Kobieta dotyka kolana palcem wskazującym:
– Tu mnie boli.
Następnie dotyka lewego policzka:
– O tu mnie boli.
Potem dotyka prawego sutka:
– O tu też mnie boli – mówi z grymasem bólu kobieta.
Lekarz popatrzył na kobietę ze współczuciem i pyta się:
– Czy Pani jest naturalną blondynką?
– Tak.
– Tak myślałem – kontynuuje lekarz – ma pani złamany palec.
***
Pyta policjant policjanta:
– Ej, gdzie tu jest druga strona ulicy?
– No, tam…
– Coś kręcisz! Jak byłem tam, to mi powiedzieli, że tu!
***
W szkole pani prosi Jasia:
– Wymień cztery zwierzęta afrykańskie.
– Słoń i trzy żyrafy.
aby przeczytać wszystkie ŻARCIKI, kliknij tutaj