Czerwień nas Wall Street przeraża inwestorów
Kontrakty terminowe na amerykańskie indeksy giełdowe traciły w niedzielę i kontynuują spadki w poniedziałek, po tym jak Wall Street zatonęła w piątek po jastrzębich komentarzach przewodniczącego Rezerwy Federalnej (Fed) Jerome Powella, że walka z uporczywą inflacją będzie kontynuowana i będzie bolesna. Kontrakty terminowe na Dow Jones Industrial Average spadają obecnie o 0,6% do poziomu 32 070 pkt., w tym samym czasie futures na S&P 500 osuwają się o 0,76% do poziomu 4028 pkt. i testują najniższe pułapy cenowe od 28 lipca. W przypadku technologicznego Nasdaqa sytuacja nie wygląda lepiej: tutaj spadki na rynku kontraktów terminowych wynoszą 1,15% (do poziomu 12 475 pkt.) i pokrywają się z umocnieniem dolara amerykańskiego, który testuje tegoroczne maksima i pogłębia 20-letnie szczyty.
Przemawiając w piątek w Jackson Hole, Jerome Powell powiedział, że Fed jest zaangażowany w ujarzmienie inflacji, która znalazła się na 40-letnim szczycie. – Podczas gdy wyższe stopy procentowe, wolniejszy wzrost i łagodniejsze warunki na rynku pracy obniżą inflację, przyniosą też trochę bólu gospodarstwom domowym i przedsiębiorstwom – powiedział. Dodał, że nadrzędnym celem Fed w tej chwili jest sprowadzenie inflacji ponownie do docelowego poziomu 2%. Powell pozostawił również otwartą furtkę dla podwyżki stóp procentowych o 75 punktów bazowych we wrześniu, nawet jeśli kolejny raport o inflacji będzie słabszy niż się spodziewano. To rozczarowało Wall Street, która miała nadzieję na gołębi “pivot Fed”, czyli zwrot w retoryce banku centralnego.
W piątek Dow Jones Industrial Average spadł o 1 008,38 punktów, czyli 3%, zamykając się na poziomie 32 283,40, co stanowiło największy spadek procentowy od 18 maja. S&P 500 spadł o 141,46 punktów, czyli 3,4%, kończąc na poziomie 4 057,66, co stanowi największy spadek procentowy od 13 czerwca, a Nasdaq Composite spadł o 497,56 punktów, czyli 3m9%, kończąc na poziomie 12 141,71, co stanowi największy spadek procentowy od 16 czerwca. Komentarze Powella również wysłały kryptowaluty w dół, a Bitcoin spadł poniżej 20 000 dol. po raz pierwszy od około miesiąca. Tymczasem ceny ropy skoczyły o ponad 1 dol., do około 94,17 dol. za baryłkę w niedzielę wieczorem. W poniedziałek za tę samą baryłkę płaci się trochę mniej, bo 93,56 dol.
Biden próbuje zmniejszyć inflację ustawą
Nowa ustawa podpisana przez prezydenta Stanów Zjednoczonych, Joe Bidena, skupia się przede wszystkim na pojazdach elektrycznych, energii odnawialnej, krajowych łańcuchach dostaw i ma być początkiem pokoleniowych zmian w gospodarce. Ustawa o redukcji inflacji obejmuje działania zmierzające do obniżenia dynamiki wzrostu cen. Dodatkowo uwzględnia szereg grantów o wartości 300 miliardów dolarów na inicjatywy mające na celu spowolnienie zmian klimatycznych. Zachęty mają natomiast stymulować rozwój tzw. zielonych portów (niskoemisyjnych terminali portowych), wzrost popularności samochodów elektrycznych czy wspieranie produktów wytwarzanych w USA, głównie w branży elektronicznej. Ustawodawstwo klimatyczne ma na celu zmniejszenie emisji gazów cieplarnianych o 40% do 2030 roku w porównaniu z poziomami z 2005 roku. Jak wpłynie to na łańcuch dostaw? Oto najważniejsze postanowienia i ich wpływ na łańcuch dostaw:
1 ) Więcej elektrycznych ciężarówek.
Ulgi podatkowe obejmują zakup pojazdów elektrycznych. Wsparcie pokrywa różnicę pomiędzy ceną ciężarówki elektrycznej a z silnikiem diesla lub 30% ceny nowego pojazdu. Maksymalna kwota, którą mogą uzyskać przedsiębiorcy na jeden pojazd, wynosi 40 000 USD. Ulga ma zachęcić właścicieli firm do stopniowej dekarbonizacji floty. IRA obejmuje również kredyt na budowę infrastruktury ładowania pojazdów elektrycznych w wysokości do 100 000 USD na ładowarkę.
2 ) Wzrost znaczenia energii odnawialnej.
Fundusze w ramach nowej ustawy zostaną przeznaczone również na rozbudowę magazynów energii, w tym inwestycje w fabryki baterii jonowo-litowych. Ma to sprawić, że dla firm z łańcucha dostaw będzie bardziej ekologiczne i tańsze zasilanie ich magazynów, centrów dystrybucyjnych i sklepów. Jak wskazuje niezależna firma badawcza Resources for the Future, IRA może zmniejszyć koszty energii elektrycznej w branży detalicznej o 5,2% do 6,7% w ciągu zbliżającej się dekady.
3 ) Wspieranie krajowych łańcuchów dostaw.
IRA ma drastycznie zwiększyć zapotrzebowanie na komponenty potrzebne w panelach słonecznych, turbinach wiatrowych i pojazdach elektrycznych. Ma to stworzyć więcej miejsc pracy w USA, gdyż zachęty będą przyznawane od pewnej ilości surowców pozyskiwanych w USA, produktu końcowego wytwarzanego w USA lub spełniania wymogów szkolenia pracowników i konkurencyjnych standardów płacowych. Produkcja kluczowych podzespołów ma być sukcesywnie przenoszona do USA i tym samym wspierać krajowe łańcuchy dostaw.
4 ) Zielone porty.
Ustawa o redukcji inflacji zakłada pakiet obejmujący 3 miliardy dolarów dotacji dla władz portów i terminali morskich na zakup bezemisyjnego sprzętu do obsługi ładunków do września 2027 roku. Celem jest zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza wokół portów. Co ciekawe, fundusze zostaną przyznane w przypadku, gdy władze portu będą planować zakup urządzeń, do których obsługi będzie wymagany pracownik. Nie wpływa to zatem na poziom automatyzacji amerykańskich portów. Ma jednak wpływ na ich rozwój, niejednokrotnie zwiększenie wolumenu przeładunków. Porty w USA od kilku lat dynamicznie się rozwijają
Ustawa o redukcji inflacji nie tylko ma na celu obniżenie poziomu cen, ale przede wszystkim zwiększenie samowystarczalności amerykańskiej gospodarki. To również znaczący krok Waszyngtonu zmierzający do ograniczenia, a nawet odwrócenia trendu globalizacji. Według niektórych ekspertów gospodarka nieco się zamyka, koncentrując się na produkcji krajowej. Jest to reakcja na niestabilne warunki geopolityczne i zmieniający się układ sił. Doświadczenia z okresu pandemii ukazały wiele słabości, w tym nadwrażliwość gospodarki na choćby drobne zakłócenia w dostawach. Przedłużający się niedobór chipów sprawił, że w wielu przypadkach produkcja stanęła, na czym ucierpiały przede wszystkim krajowe przedsiębiorstwa. Ustawa o redukcji inflacji w kontekście logistyki i założeń gospodarczych wiąże się z podpisaną kilka tygodni wcześniej ustawą o produkcji podzespołów mającą zapewnić przewagę technologiczną nad Chinami.